Basil Kerski, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku, który w piątek powinien oddać tablice z 21 postulatami do Narodowego Muzeum Morskiego, zwraca uwagę na niepewność dotyczącą praw autorskich. – Nie ma jasności, kto do nich ma prawa – mówi „Rzeczpospolitej".
Z opinii prawnej przygotowanej na zlecenie ECS przez prof. Ewę Nowińską oraz dra Jakuba Chwalbę z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego wynika, że tablice z postulatami można zaliczyć do „kategorii utworów plastycznych", zatem osoby, które stworzyły ten utwór, są jego twórcami.
„Obu Autorom przysługują tak prawa osobiste, jak i majątkowe do utworu plastycznego. Ocena ta jest uzasadniona tym, iż brak jest jakichkolwiek informacji o tym, iż Autorzy w sposób zgodny z prawem udostępnili prawa do korzystania z utworu osobom trzecim na podstawie odpowiedniej czynności prawnej" – uważają autorzy opinii.
Postulaty ułożył i nadał im ostateczny kształt jeden z liderów sierpniowego strajku w Stoczni Gdańskiej Bogdan Borusewicz, a spisywała Alina Pieńkowska. Mowa była m.in. o prawie do działalności związkowej, strajku, podwyżkach, zaprzestaniu represji wobec strajkujących, ale też wprowadzeniu wolnych sobót.
Na dwóch sklejkach postulaty wypisali członkowie Ruchu Młodej Polski Aram Rybicki oraz Maciej Grzywaczewski. Pomagał im Sławomir Rybicki, młodszy brat Arama, dzisiaj senator Platformy Obywatelskiej.