Aktualizacja: 06.05.2021 17:12 Publikacja: 06.05.2021 21:00
Generał USA George Patton wizytujący żołnierzy. Cheb, Czechosłowacja, 7 września 1945 r.
Foto: Getty Images
Ziemie czeskie były na wiosnę 1945 r. prawdziwym tyglem narodów. Stacjonowały tam – liczące 900 tys. żołnierzy! – wojska niemieckie feldmarszałka Ferdinanda Schörnera. Pomiędzy nimi były sprzymierzone rosyjskie antykomunistyczne jednostki armii generała Własowa oraz polscy partyzanci z Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych (wśród nich m.in. grupa jeńców z AK, z powstania warszawskiego, których Brygada „ukradła" Niemcom). Status Brygady Świętokrzyskiej był przy tym dosyć niepewny – jej dowództwo łudziło Niemców, że będzie im pomagać w tworzeniu antysowieckiej polskiej armii, a Niemcy udawali, że sami w ten plan wierzą. Od północy, wschodu i południa nacierały na Czechy trzy Fronty Ukraińskie Armii Czerwonej. Wraz z nimi były dwie armie rumuńskie, jednostki czechosłowackie i 2. Armia ludowego Wojska Polskiego. Tymczasem przez Bawarię i Austrię parła amerykańska 3. Armia generała Pattona, wraz z nią zaś m.in. liczący 700 żołnierzy oddział belgijskich ochotników. Nie zapominajmy również o grupach czeskiego podziemia, które po sześciu latach bierności szykowały się do tego, by w ostatniej chwili odegrać rolę bohaterów i przesłonić to, że naród wcześniej na ogromną skalę kolaborował z Niemcami. Terenom Czech przypadła rola ostatniego pola bitwy w II wojnie światowej w Europie.
Do trzech lat więzienia grozi mieszkańcowi Częstochowy, który zaprzeczał zbrodniom popełnionym przez Niemców w obozach koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau oraz na Majdanku.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Już opadł kurz po tegorocznej paraolimpiadzie w Paryżu, buchalterzy posegregowali medale według kolorów, obliczyli, jaki statystycznie nakład finansowy przypada na jeden medal, osłabło też zainteresowanie sekundami w wyścigach i centymetrami w rzutach. Można więc zachować się „niesportowo” i zadać pytanie: od jak dawna osoby niepełnosprawne traktowane są po ludzku?
W 1939 r. granica między walką prowadzoną przez regularne Wojsko Polskie a partyzantką tworzoną przez żołnierzy z rozbitych, odciętych bądź „zabłąkanych” oddziałów była bardzo płynna. Wojnę szarpaną przeciwko Niemcom rozpoczął nie tylko major Henryk Dobrzański „Hubal”.
85 lat temu, 26 października 1939 r., Hans Frank – minister bez teki w rządzie III Rzeszy i wyższy zarządca cywilny okupowanych ziem polskich przy naczelnym dowództwie Wehrmachtu na Wschodzie – proklamował tzw. Generalne Gubernatorstwo (GG).
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
„Wspólnota stołu to ponadczasowa wartość, której ogromne znaczenie dla jedności nie tylko rodziny, ale i całego społeczeństwa, dostrzegali nasi przodkowie” – mówi pisarz Andrzej Fiedoruk, autor książki „Jak dawniej jadano”.
Siedem stanów Środkowego Wschodu szuka wyjścia z dramatycznej zapaści gospodarczej. Od tego, komu powierzy to zadanie, zależy wynik wtorkowych wyborów w Stanach Zjednoczonych.
Do trzech lat więzienia grozi mieszkańcowi Częstochowy, który zaprzeczał zbrodniom popełnionym przez Niemców w obozach koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau oraz na Majdanku.
201,6 mln lat temu miało miejsce jedno z pięciu wielkich masowych wymierań na Ziemi. Zbiegło się ono w czasie z silnymi erupcjami wulkanów. Do tej pory uważano, że żyjące wtedy gatunki zabiła wysoka temperatura. Obecnie naukowcy mają inną hipotezę.
31 maja 2025 r. w Braniewie odbędą się uroczystości beatyfikacyjne siostry M. Christophory Klomfass i jej 14 towarzyszek – ofiar komunizmu.
Zapisów w szlacheckich testamentach o tym, że pogrzeb ma być skromny, bez pompy, było wiele. Ale co z tego, kiedy rodzina miała inne pomysły w tej materii.
Wzrost ideologicznego ekstremizmu, przemoc, rozpad więzi społecznych i rosnąca alienacja młodych napędzana przez technologie to nie tylko opis fenomenu amerykańskiego i europejskiego alt-rightu, ale także jego japońskiego odpowiednika. A może jest odwrotnie i to my podążamy za zjawiskami z Japonii?
Oczekiwanie na zmiany w Stanach Zjednoczonych jest tak duże, że wydaje się, iż wyborcom nie zależy już na tym, kto je przeprowadzi. Oni chcą, żeby coś drgnęło, żeby te zmiany w ogóle zostały przeprowadzone. Kamala Harris w opinii Amerykanów nie gwarantuje zmian - mówi dr hab. Włodzimierz Batóg, profesor w Ośrodku Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego.
Ameryka odlicza dni do wyborów prezydenckich. Imigranci z Polski opowiadają nam, na kogo i dlaczego zagłosują.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas