Reklama
Rozwiń

Elita na rydwanach

Wedle zakorzenionego przekonania król Myken był co najmniej kimś w rodzaju primus inter pares w świecie władców mykeńskich.

Aktualizacja: 18.01.2008 19:47 Publikacja: 18.01.2008 16:47

Elita na rydwanach

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Red

Sugeruje się nawet niekiedy istnienie wielkiego imperium mykeńskiego, którego miałby być udzielnym władcą. W istocie nie wiemy, jak daleko sięgała władza króla Myken. Bliskość Tirynsu (w starożytności leżał 1 km od morza i świetnie nadawał się na port Myken) i Midei wskazywać może raczej na sojusz zdominowany przez Mykeny.

Sugerując, że władza króla Myken sięgała poza Argolidę, wkraczamy w sferę spekulacji, choć nie da się wykluczyć, że w pewnych okresach jego zwierzchnictwo uznawały także inne królestwa.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego