Aktualizacja: 19.03.2020 21:28 Publikacja: 19.03.2020 21:15
„Napoleon odwiedza zadżumionych w Jaffie” – obraz olejny francuskiego malarza Antoine’a-Jeana Grosa z 1804 r.
Foto: Juanpdp/wikipedia
Pod koniec lutego 1799 r. Francuzi toczyli zacięte walki z Mamelukami w Gazie, zakończone ostatecznie zwycięstwem wojsk napoleońskich. 3 marca Napoleon dotarł do Jaffy, w której, jak donosili zwiadowcy, ukrywało się ok. 12 tysięcy żołnierzy tureckich. W rzeczywistości, jak pisał Doguereau: „Byli tam Maghrebczycy, Albańczycy, Kurdowie, Anatolijczycy, Ormianie, Damasceńczycy, Alepczycy i Murzyni z Takrouru”.
7 marca Napoleon napisał list do dowództwa obrony Jaffy, w którym uprzejmie poprosił o kapitulację. W płaczliwym tonie napisał: „Serce mi się trwoży na myśl o tym, jakie nieszczęścia spadną na miasto, jeśli dojdzie do szturmu”. Nie kłamał. Pamiętał doskonale, co się działo w Kairze pół roku wcześniej.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
7 mln złotych zostanie przeznaczonych na odnawianie zabytków związanych z polskim dziedzictwem, które znajdują za granicami Polski. Część projektów będzie realizowanych na terenie Ukrainy, która jest objęta działaniami wojennymi.
Tadeusz Borowski w 1943 r. trafił do Auschwitz... Przeżył. Po wojnie opublikował wstrząsające opowiadania. Potem chciał wierzyć, że komunizm będzie przepustką do nowego wspanialszego świata. A jednak 3 lipca 1951 r. popełnił samobójstwo.
Z udziałem m.in. króla Wielkiej Brytanii Karola III, kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego odbywają się w Polsce uroczyste obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
– Zbrodnicze eksperymenty medyczne w Auschwitz obciążają niemieckie elity – nie ma wątpliwości prokurator Instytutu Pamięci Narodowej.
Europejscy liderzy spotkają się w przyszłym tygodniu na nadzwyczajnym szczycie poświęconym wojnie na Ukrainie. Spotkanie to jest odpowiedzią na obawy, że Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy pokojowe z Rosją, które mogą wykluczyć Europę z procesu decyzyjnego.
Wiele osób jest narażonych na publikowane przez negacjonistów treści – głównie w mediach społecznościowych. Dlatego tak ważna jest edukacja skierowana do postronnych odbiorców tych niebezpiecznych treści. Powinni mieć świadomość, na czym oparta jest ta manipulacja.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
Marusarzowie nie musieli mierzyć do wroga z broni, aby skutecznie z nim walczyć. W działalności konspiracyjnej wykorzystywali swój największy atut, czyli narciarskie mistrzostwo.
Amerykański Departament Stanu upublicznił plany zakupu w ciągu 5 lat elektrycznych samochodów opancerzonych za 400 mln dolarów. Na liście dostawców znalazły się BMW i na chwilę Tesla.
Są już ich dziesiątki milionów. Tak zmęczonych niekontrolowanym zalewem informacji, że odcinają się od mediów społecznościowych, wyłączają telefony, przestają oglądać telewizję.
Czy naprawdę chcielibyśmy z demokratycznych wyborów usunąć to, co w nich najpiękniejszego – nieprzewidywalność?
Wielka Wojna kojarzy się bardziej z gehenną walczących w okopach żołnierzy niż z masakrami cywilów. Ale do okrutnych zbrodni dochodziło już w sierpniu 1914 r., w pierwszych dniach światowego konfliktu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas