Rozproszeni po świecie

Chasydyzm nigdy nie był ruchem antyjudaistycznym ani wywrotowym, jak frankizm. Chasydzi zmienili jedynie zewnętrzne formy praktyk religijnych.

Publikacja: 26.05.2008 14:03

Rozproszeni po świecie

Foto: Fotorzepa

Red

Kiedy w judaizmie pojawiły się nurty reformowane i laicyzujące, chasydyzm z ruchu o charakterze wolnościowym zmienił się w ostoję tradycji i ortodoksji. Obecnie chasydzi są jedną z najbardziej konserwatywnych grup w obrębie judaizmu.

W wyniku zmian politycznych po I wojnie światowej chasydyzm uległ dezintegracji i rozproszeniu. Wielu chasydów emigrowało do USA i stworzyło tam nowe ośrodki religijne. Na terenie Rosji Sowieckiej, a potem ZSRR centra chasydzkie Chabadu, dwory w Czarnobylu i Bracławiu przestały istnieć. Chasydyzm rozwijał się jednak nadal na obszarze II Rzeczypospolitej, a także na terenach węgierskich i w Rumunii – dynastia Satmar w Szatmárnémeti (obecnie Satu Mare w Rumunii) i w Klausenberg (obecnie Cluj-Napoca). Istnienie chasydyzmu w Europie Środkowo-Wschodniej ostatecznie przekreśliły II wojna światowa i Holokaust.

Zagładę chasydyzm przetrwał w nowych miejscach osiedlenia – Stanach Zjednoczonych i w Izraelu – dzięki tym, którzy przed II wojną światową zdołali opuścić Europę.

Chasydzi przynieśli do nowych miejsc osiedlenia język i obyczaje. Posługują się językiem jidysz, którym mówili na terenach Europy Środkowo-Wschodniej przed II wojną światową, i do dziś stanowią największą grupę mówiącą w tym języku. Dla nich jidysz jest językiem żywym. Posługują się nim w życiu codziennym, dzieci uczą się go w szkołach, wychodzą gazety. Hebrajski to dla nich język święty, którego nie należy kalać używaniem do rozmów o sprawach codziennych.

W jerozolimskiej dzielnicy Mea Szearim, a także w brooklińskim Borough Park do dziś istnieją dynastie zapoczątkowane w XIX w. w miasteczkach dawnej Rzeczypospolitej, jak Góra Kalwaria, Bobowa, Wiśnica czy Lelów. Mimo iż chasydzi żyją obecnie z dala od miejsc powstania swoich dynastii, starają się utrzymać zwyczaj pielgrzymowania co roku do miejsc związanych z kultem ich cadyków. I tak na przykład w styczniu odwiedzają grób cadyka Dawida Biedermanna w Lelowie, na przełomie lutego i marca kilka tysięcy chasydów zjeżdża do Leżajska, by modlić się przy grobie cadyka Elimelecha, czasem można spotkać chasydów pielgrzymujących do grobów licznych cadyków na warszawskim cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej.

Obecnie istnieje kilkanaście głównych grup chasydzkich. Największa z nich to mający siedzibę na Brooklynie w Nowym Jorku Chabad, liczący około 100 tys. zwolenników. Pozostałe to grupy z Bobowej, Bełza, Góry Kalwarii (Ger), Satmar, Bracławia, Munkacza. W Izraelu największą grupą jest także Chabad, obok Góry Kalwarii i Bełza.

Kiedy w judaizmie pojawiły się nurty reformowane i laicyzujące, chasydyzm z ruchu o charakterze wolnościowym zmienił się w ostoję tradycji i ortodoksji. Obecnie chasydzi są jedną z najbardziej konserwatywnych grup w obrębie judaizmu.

W wyniku zmian politycznych po I wojnie światowej chasydyzm uległ dezintegracji i rozproszeniu. Wielu chasydów emigrowało do USA i stworzyło tam nowe ośrodki religijne. Na terenie Rosji Sowieckiej, a potem ZSRR centra chasydzkie Chabadu, dwory w Czarnobylu i Bracławiu przestały istnieć. Chasydyzm rozwijał się jednak nadal na obszarze II Rzeczypospolitej, a także na terenach węgierskich i w Rumunii – dynastia Satmar w Szatmárnémeti (obecnie Satu Mare w Rumunii) i w Klausenberg (obecnie Cluj-Napoca). Istnienie chasydyzmu w Europie Środkowo-Wschodniej ostatecznie przekreśliły II wojna światowa i Holokaust.

Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Historia
Archeologia rozboju i kontrabandy
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką