Jan Kiepura przyszedł na świat 16 maja 1902 r. w Sosnowcu. Tam także uczęszczał do gimnazjum państwowego im. Staszica, a po maturze wstąpił na ochotnika do I Pułku Strzelców Bytomskich.
Kiepura w głównej mierze był samoukiem. Studiując prawo na Uniwersytecie Warszawskim, ukradkiem pobierał lekcje śpiewu u Wacława Brzezińskiego. I chociaż rodzice przyszłej sławy woleli, aby zdobył „porządny” zawód, dzięki któremu będzie mógł utrzymać siebie i rodzinę, Kiepura nie dawał za wygraną i dążył do realizacji swoich pasji. Kiedy uznał, że już osiągnął odpowiedni poziom umiejętności wokalnych, postanowił wystąpić publicznie. Jego debiut miał miejsce w Sosnowcu, a dokładniej w tamtejszym kinie Sfinks. Wtedy rodzina przestała wątpić, kim Janek chce zostać w przyszłości.
Po udanym debiucie Kiepura wrócił do Warszawy. Dostał angaż w Teatrze Wielkim, gdzie zdobywał kolejne szlify muzycznej edukacji. Powoli zaczęły się pojawiać coraz ciekawsze propozycje. Jedną z nich była rola Górala w „Halce” Moniuszki, którą młody śpiewak szybko stracił przez swoje zbyt uciążliwe popisy wokalne, które niekoniecznie współgrały z całością przedstawienia...
Mimo nieokiełznanego temperamentu i podobnych wpadek kariera Kiepury nabierała rozpędu. Młodego śpiewaka zapraszano nawet do grania tytułowych ról w wielu ważnych przedstawieniach operowych w Polsce.
Jednak to wszystko jeszcze nie zaspokajało ambicji chłopaka z Sosnowca. Kiepura postanowił wyjechać za granicę, aby móc się dalej rozwijać. Wybór padł na Wiedeń i właśnie w tamtejszym środowisku artystycznym młody śpiewak z Polski został szczególnie ciepło przyjęty.