Od kodeksu do palety

Urodzony w Warszawie Jan Zygmunt Gotard (1898 – 1943) znany głównie jako portrecista, początkowo miał zostać prawnikiem, ale już w trakcie studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim zapisał się na prywatne kursy rysunku do szkoły Konrada Krzyżanowskiego

Publikacja: 03.11.2008 06:22

Jan Gotard

Jan Gotard

Foto: Zbiory ŻIH

Red

W 1923 r. zdecydował się porzucić zawód prawnika i rozpocząć studia artystyczne; dostał się do warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych, do pracowni Tadeusza Pruszkowskiego, jednocześnie ucząc się grafiki w pracowni Władysława Skoczylasa.

Dwa lata później wraz z grupą uczniów Pruszkowskiego założył ugrupowanie artystyczne – wzorowane na średniowiecznym cechu rzemieślniczym – Bractwo Świętego Łukasza. Brał udział we wszystkich wystawach bractwa w kraju i za granicą. W 1938 r. wykonał wraz z członkami bractwa siedem obrazów historycznych specjalnie do ekspozycji w pawilonie polskim na Wystawie Światowej w Nowym Jorku.

Po ukończeniu akademii pozostał na uczelni jako asystent Pruszkowskiego i prowadził zajęcia wieczorne w pracowni rysunku. W 1934 r. przyłączył się do ruchu Blok Zawodowych Artystów Plastyków sprzeciwiającego się kolorystom i dominacji koloru w sztuce. Wielokrotnie pokazywał swoje prace na wystawach bloku. Prezentował obrazy na wystawach Towarzystwa Szerzenia Sztuki Polskiej wśród Obcych.

Można też spotkać nazwisko Gotarda w katalogach Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, Instytutu Propagandy Sztuki i Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. Brał udział w wielu polskich i zagranicznych ekspozycjach, prezentując swoją twórczość w Wenecji, Amsterdamie, Nowym Jorku i innych ważnych artystycznie w tamtych latach miastach.

Jak wielu wychowanków Pruszkowskiego był związany z Kazimierzem Dolnym. Dom Pruszkowskiego był pięknie położony tuż obok zamku, a po przeciwnej stronie kazimierzowskiego rynku stał dom Antoniego Michalaka – najbliższego przyjaciela Gotarda, w którym często przebywał, i tak jak wielu jego kolegów spędzał czas na malowaniu w plenerze.

W czasie II wojny światowej, żeby przetrwać, wykonywał rysunkowe portrety na zamówienie. W 1943 r. został zamordowany w Warszawie przez hitlerowców.

[ramka]Rozproszony, fragmentarycznie zachowany dorobek, a także anegdoty, w które obfituje jego życiorys, składają się na obraz oryginalnego, bezkompromisowego artysty, tworzącego pod wpływem silnego imperatywu wewnętrznego. Niezwykła barwność jego osobowości, poczucie humoru i talent głęboko zapadły w pamięć kolegom, którzy po latach często czynili go bohaterem wspomnień.

Oprócz uzdolnień plastycznych Gotard posiadał talent organizatorski, a także literacki: był współautorem dowcipnego programu Garden Party Monstre, jak również kolejnej studenckiej zabawy, które odbyły się w latach 1924 – 1925 w Kazimierzu. Wraz z Zamoyskim i Podoskim pisał teksty słynnych szopek SSP, ponadto z Zamoyskim stworzył statut bractwa. Zarówno jako twórca, jak i organizator był jednym z ważniejszych członków grupy” (Anna Turowicz „Kazimierz Dolny w twórczości Jana Gotarda”)[/ramka]

Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń