W1948 roku we wszystkich krajach bloku wschodniego przeprowadzono akcję „zjednoczenia ruchu robotniczego”. Dzięki temu w państwach satelickich stworzono – na wzór sowiecki – model jednopartyjnej dyktatury.
Rok 1948 rozpoczynał nowy rozdział w dziejach Polski pod rządami komunistycznymi. Dzieje te w sposób nierozerwalny związane były z rozwojem systemu komunistycznego w Związku Sowieckim – Polska i inne kraje tak zwanego bloku wschodniego stanowiły obszar „imperium zewnętrznego”. Sowieci traktowali je jako strefę buforową, niewchodzącą w skład ZSRR, jednak w pełni zwasalizowaną. Decyzje komunistów w Polsce i w pozostałych krajach bloku związane były z wytycznymi z Moskwy, które z kolei stanowiły konsekwencję rozwoju sytuacji międzynarodowej i były dostosowane do wymogów sowieckiej polityki. W końcu lat 40. dynamikę tej polityce nadawał podgrzewany przez Stalina konflikt z Zachodem oraz narastający konflikt Kremla z Komunistyczną Partią Jugosławii.
[srodtytul]Frontem marsz![/srodtytul]
„Imperium zewnętrzne” Sowieci zaczęli tworzyć w latach 1944 – 1945, wraz z zajmowaniem kolejnych krajów przez Armię Czerwoną. Prowadząc ofensywę przeciw III Rzeszy, podbili (w propagandzie mówiono o „wyzwoleniu”): Litwę, Łotwę, Estonię, Polskę, część Niemiec, Bułgarię, Czechosłowację, Rumunię, Węgry, Jugosławię, Austrię (z której krasnoarmiejcy wycofali się dopiero w 1955 roku). Ku Stalinowi ciążyła też Albania, w której po wycofaniu się Wehrmachtu władzę przejęli komuniści.
Litwę, Łotwę, Estonię, Besarabię, Ruś Zakarpacką, część Prus Wschodnich i Kresy Wschodnie Polski wcielono do Związku Sowieckiego. W zmienionej terytorialnie Polsce „ludowej” i w pozostałych państwach Stalin ustanowił marionetkowe rządy – w pełni zależne od Kremla. Wyjątkowa była sytuacja przywódcy komunistów jugosłowiańskich Josipa Broz Tito, który wraz ze swą partią cieszył się prawdziwym poparciem społecznym. W pozostałych państwach siła komunistów opierała się na sowieckich bagnetach. Wszędzie przyjęto podobny scenariusz: przez kilkanaście pierwszych miesięcy opór antykomunistyczny zwalczało sowieckie NKWD, a pod jego osłoną budowano lokalne struktury aparatu represji, które wspierano sowieckimi „doradcami”. Skala i zasięg represji uzależnione były od siły antykomunistycznego oporu. Najbrutalniej postępowano na ziemiach wcielonych bezpośrednio do ZSRR oraz w Polsce „ludowej”.