Aktualizacja: 28.05.2020 00:45 Publikacja: 28.05.2020 21:00
Warszawa, 1920 r. Kolejka po chleb
Foto: INSTYTUT JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO W LONDYNIE / OŚRODEK KARTA
Stanisław Karpiński (bankowiec) w dzienniku:
Z pieniędzmi coraz gorzej. Za gazetę płaci się już 2 marki. Rozwija się coraz bardziej handel obcymi pieniędzmi. Powstaje coraz więcej banków spod ciemnej gwiazdy. „Jesteś w biedzie – załóż bank” – tak się mówi i tak się robi. Jako prezes związku banków (jestem nim dopiero trzeci miesiąc) przeciwdziałam tej chorobie, jednakże nieskutecznie, gdyż Ministerstwo udziela koncesji bez żadnych trudności. Z powodu braku mąki i cukru zamykają się cukiernie i ustępują swoje lokale bankom za wielkie pieniądze.
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Cerkiew prawosławna zaliczyła w poczet świętych trzech prawosławnych kapelanów wojskowych, którzy zostali zamord...
Wielkanoc to czas sięgania po tradycyjne ziemiańskie potrawy i nostalgicznego wspominania dawnych smaków. Ale po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas