Reklama

Zagadka tragedii na Przełęczy Diatłowa rozwiązana?

Według prokuratorów, którzy dziś ogłosili wyniki rocznego, kolejnego już śledztwa w sprawie jednej z najbardziej zagadkowych katastrof w historii ZSRR, uczestnicy feralnej wyprawy zginęli w wyniku obsunięcia się lawiny - informuje Onet.

Aktualizacja: 12.07.2020 09:53 Publikacja: 11.07.2020 22:03

Zagadka tragedii na Przełęczy Diatłowa rozwiązana?

Foto: Domena Publiczna

mz

To było już kolejne śledztwo, wszczęte na skutek nacisków krewnych ofiar oraz rosyjskich mediów, które co chwila publikowały kolejne wersje wydarzeń z lutego 1959 r. - Uszkodzenia ciał zabitych członków wyprawy odpowiadają uszkodzeniom ciał ofiar lawin - stwierdził w rozmowie z agencją TASS Andriej Kuriakow, zastępca prokuratora generalnego Federalnego Okręgu Uralskiego cytowany przez Onet.

Według Kuriakowa nowe sekcje zwłok oraz analiza dokumentów potwierdziły, że większość uczestników wyprawy zmarła z wyziębienia, a jedna osoba zmarła z powodu krwotoku wewnętrznego spowodowanego licznymi złamaniami żeber. Prokuratorzy uważają, że również ten przypadek jest tożsamy ze śmiercią w wyniku przygniecenia śniegiem - Kuriakow opisał dziennikarzom piłeczkę tenisową, która pęka po bokach, jeśli zostanie przygnieciona olbrzymim ciężarem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama