Szwajcarzy nie chcą polskiego muzeum

Muzeum Polskie w Rapperswilu w Szwajcarii zostanie wyrzucone z XIII-wiecznego zamku nad Jeziorem Zuryskim.

Publikacja: 02.11.2014 11:17

Szwajcarzy nie chcą polskiego muzeum

Foto: Wikipedia/Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported

Jedno z najstarszych szwajcarskich muzeów, a jedyne polskie w tym kraju straci swoją siedzibę. Władze miejskie Rapperswilu zdecydowały o zmianie charakteru średniowiecznego zamku, w którym mieści się muzeum.

- Plan zagospodarowania zamku przewiduje jego modernizację i stopniową prywatyzację. Zostanie tam zlokalizowane muzeum gminne. W pomieszczeniach, które dzisiaj zajmujemy znajdzie się zaś restauracja – mówi „Rzeczpospolitej" Anna Buchmann, dyrektorka Muzeum Polskiego.

Władze placówki odrzuciły propozycję Szwajcarów zostawienia dla polskiego muzeum kilku metrów kwadratowych powierzchni w podeście wieży, gdy teraz zajmuje ono część drugiego piętra zamku. To oznacza, że placówka ta zostanie z tego obiektu wyrzucona.

– Wprawdzie ostateczną decyzję muszą podjąć w bezpośrednim głosowaniu mieszkańcy gminy, ale wydaje się to już przesądzone – dodaje dyrektor Buchmann.

Przewiduje ona, że placówka ta będzie musiała się wyprowadzić z zamku w ciągu około dwóch lat. Gdzie zostaną przeniesione zbiory? Na razie nie wiadomo. – Jest to muzeum prywatne, zarządzane przez polsko – szwajcarskie Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Polskiego w Rapperswil, to ono będzie poszukiwało nowego miejsca dla zbiorów – dodaje dyrektorka.

Jak dodaje Anna Buchmann decyzję tę poprzedziła „bezprecedensowa kampania nienawiści skierowana przeciwko obecności Polaków w Rapperswill, organizowana przez lokalnych polityków". Wyrzucenia muzeum z zamku od 2008 r. domagało się prywatne zrzeszenie "Pro Schloss", które wystąpiło z propozycją przeniesienia do niego miejskiego, szwajcarskiego muzeum. Pomysł ten wspierał Bruno Hug, wydawca lokalnej gazety "Obersee Nachrichten", na łamach której krytykowano obecność polskiej placówki na zamku.

W 2012 roku miało dojść do podpisana nowej umowy z władzami Rapperswilu na dzierżawę przez Muzeum Polskie pomieszczeń w zamku przez 25 lat. Przewidywała ona modernizację muzeum i zmianę ekspozycji, którą miało sfinansować polskie ministerstwo kultury. Nowoczesna ekspozycja miała przedstawić polską historię i współczesność na tle relacji z Szwajcarią. Propozycja ta nie spodobała się jednak miejscowym władzom.

Muzeum polskie w zamku w Rapperswilu jest obecne, z krótkimi przerwami, od ponad 140 lat. Miejsce to od lat kojarzone jest z polską emigracją. Placówka ta została założona w 1870 roku przez Władysława hr. Broel – Platera, przez lata gromadzone były tam dzieła sztuki. W zamku tym mieszkali znani Polacy, np. pod koniec dziewiętnastego wieku przez cztery lata tworzył tam pisarz Stefan Żeromski.

Dzisiaj w zbiorach muzeum znajduje się m.in. malarstwo (np. obrazy Józefa Brandta, Józefa Chełmońskiego, Teodora Axentowicza, Jacka Malczewskiego), zbiór medali, starych map, rzeźb, militariów, tabakierek związanych z wojnami napoleońskimi. Są też unikalne pamiątki historyczne np. medalion z włosami Tadeusza Kościuszki, jego zegarek, fotel Henryka Sienkiewicza, czy tzw. niema klawiatura służąca do ćwiczeń Jana I. Paderewskiego. Są też pamiątki związane z internowanymi w Szwajcarii w czasie II wojny światowej żołnierzami 2 Dywizji Strzelców Pieszych. Ponadto liczne archiwa i biblioteka. Muzeum to organizuje koncerty, odczyty, sympozja, konferencje naukowe - pełniąc funkcję instytucji propagującej wiedzę o Polsce i jej kulturze.

W obronie polskiej placówki od kilku lat – niestety bezskutecznie, występowały polskie ministerstwo kultury oraz MSZ.

- Władze miasta i gminy zdecydowały w sposób jednostronny, mimo prowadzonych w tym roku rozmów z udziałem przedstawiciela szwajcarskiego MSZ, MKiDN oraz Ambasadora RP, że realizowany będzie zamówiony przez nie projekt szwajcarskiej firmy Steiner. Projekt ten zakłada likwidację Muzeum Polskiego na zamku w Rapperswilu – przyznaje w przesłanym nam oświadczeniu Maciej Babczyński, rzecznik resortu kultury.

„Podjęta decyzja świadczy o tym, że władze miasta i gminy nie dotrzymały obietnicy z 2009 r., zgodnie z którą warunkiem pozostawienia Muzeum na zamku była modernizacja wystawy stałej. Ze strony polskiej został przedstawiony projekt modernizacji ekspozycji, połączony z bogatą ofertą współpracy kulturalnej, finansowanej w zamierzeniu przez MKiDN pod warunkiem pozostawienia Muzeum w jego siedzibie na zamku rapperswilskim. W konsekwencji, jednostronna decyzja władz miasta i gminy oznacza likwidację ekspozycji na zamku, gdzie Muzeum istniało z krótkimi przerwami od przeszło 140 lat. Nie oznacza to jednak likwidacji samego Muzeum. Niezależnie od dalszego rozwoju sytuacji i stanowiska władz miasta i gminy, MKiDN deklaruje dalszą aktywną współpracę, pełne poparcie dla działań Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Polskiego w Rapperswilu oraz dalsze wspieranie i finansowanie inicjatyw kulturalnych" – czytamy w przesłanym do „Rzeczpospolitej" stanowisku ministerstwa kultury.

„Działania MSZ koncentrują się m.in. na przekonaniu i pozyskaniu władz samorządowych gminy i miasta Rapperswil oraz miejscowej opinii publicznej dla idei zmodernizowanego Muzeum Polskiego będącego dynamicznym ośrodkiem wymiany kulturalnej oraz ważnym historycznie symbolem przyjaźni polsko-szwajcarskiej. Kwestia Muzeum Polskiego podejmowana jest także na szczeblu politycznym: tylko w drugiej połowie października odbyły się w tej sprawie rozmowy ambasadora Jarosława Starzyka w szwajcarskim MSZ, podsekretarz stanu Henryki Mościckiej -Dendys z ambasadorem Szwajcarii w Warszawie oraz ministra Grzegorza Schetyny z ministrem SZ Szwajcarii Didiera Burkhalterem, który sprawuje obecnie także urząd prezydenta kraju" – czytamy z kolei w przesłanym nam stanowisku Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Jedno z najstarszych szwajcarskich muzeów, a jedyne polskie w tym kraju straci swoją siedzibę. Władze miejskie Rapperswilu zdecydowały o zmianie charakteru średniowiecznego zamku, w którym mieści się muzeum.

- Plan zagospodarowania zamku przewiduje jego modernizację i stopniową prywatyzację. Zostanie tam zlokalizowane muzeum gminne. W pomieszczeniach, które dzisiaj zajmujemy znajdzie się zaś restauracja – mówi „Rzeczpospolitej" Anna Buchmann, dyrektorka Muzeum Polskiego.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście