„A więc Bóg nie istnieje”. Dlaczego Kazimierz Łyszczyński został skazany na śmierć

30 marca 1689 r. na rynku w Warszawie wykonano wyrok śmierci na Kazimierzu Łyszczyńskim. Jedyną „winą” tego wolnomyśliciela było to, że napisał pierwszy polski traktat ateistyczny, w którym głosił pochwałę praw naturalnych, krytykował oszustwa i manipulacje wynikające z istnienia religii, a przede wszystkim zaprzeczał istnieniu Boga.

Publikacja: 28.03.2024 21:00

Kazimierz Łyszczyński został stracony 30 marca 1689 r.

Kazimierz Łyszczyński został stracony 30 marca 1689 r.

Foto: Wikimedia Commons

Publiczność jest nieco zawiedziona, ponieważ liczyła na stos. Tymczasem król okazał łaskę i mimo że większość biskupów domagała się, aby „z trzaskiem płomieni zaginęła (…) pamięć” o owym „monstrum”, przychylił się do prośby skazańca i rozkazał go ściąć. A to zasadnicza różnica – zarówno z punktu widzenia tego, który ma zostać stracony, jak i żądnej sensacji gawiedzi. Katowski miecz oznacza śmierć szybką i mniej widowiskową od spalenia na stosie. Ogień zabija powoli i zadaje większe cierpienia. Mieszkańcy stolicy Rzeczypospolitej są więc rozczarowani, ale i tak rynek, na którym ustawiono szafot, szczelnie wypełnia tłum żądnych rozrywki ludzi. Sprawa Kazimierza Łyszczyńskiego, podsędka brzeskolitewskiego, od dłuższego czasu budzi bowiem powszechne zainteresowanie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi