"Do burmistrza Stevena Fulopa. Jako przewodniczący żydowskiej fundacji From The Depths, zajmującej się pamięcią o Holokauście i relacjami polsko-żydowskimi, wyrażam zaniepokojenie zamiarem przeniesienie pomnika Ofiar Katyńskich w Jersey City" - napisał Jonny Daniels. "Ten monument jest niezwykle ważny dla tych [pomordowanych tam] 22 tysięcy..."
Z takim samym apelem zwrócił się do burmistrza m.in. ocalały z Holokaustu Edward Mosberg i inni Ocaleni.
"Błagamy pana burmistrza oraz radę miejską o to, aby pomnik dla tych 22 tys. obywateli polskich zamordowanych w serii masowych egzekucji przeprowadzonych przez NKWD, sowiecką tajną policję w kwietniu i maju 1940 r. w Katyniu, pozostał widoczny i stał się wiecznym pomnikiem dla tych brutalnie zamordowanych" - napisali w liście do Fulopa.
Informację o planowanym przeniesieniu pomnika w mniej eksponowane miejsce poinformował polonijny działacz Mirosław Klimczak.