Jak Nixon kazał podsłuchiwać "podejrzanych politycznie"

48 lat temu prezydent Stanów Zjednoczonych Richard Nixon wydał przedstawicielom służb specjalnych polecenie opracowania tajnego planu inwigilacji „środowisk podejrzanych politycznie".

Aktualizacja: 24.06.2018 14:21 Publikacja: 24.06.2018 00:01

5 czerwca 1970 r. prezydent USA R. Nixon nakazał wdrożyć plan Hustona, który przewidywał gromadzenie

5 czerwca 1970 r. prezydent USA R. Nixon nakazał wdrożyć plan Hustona, który przewidywał gromadzenie informacji o rzekomych „lewicowych radykałach” z ruchu antywojennego

Foto: Wikipedia

Ujawnione w 2013 r. taśmy Nixona, czyli magnetofonowy zapis wszystkich rozmów przeprowadzanych przez 37. prezydenta USA z osobami odwiedzającymi Gabinet Owalny Białego Domu, potwierdzają, że amerykański przywódca pracował nad planem powszechnego podsłuchu i kontroli wszelkiej korespondencji wysyłanej z terytorium USA poza granice kraju. 5 czerwca 1970 r. prezydent spotkał się w Białym Domu z dyrektorem FBI Johnem Edgardem Hooverem, admirałem Noelem Gaylerem, dyrektorem Narodowej Agencji Bezpieczeństwa, oraz generałem porucznikiem Donaldem Bennettem – szefem mało znanej, ale niezwykle wpływowej Agencji Wydziału Obronnego. Nixon oświadczył gościom, że Ameryką zaczyna rządzić „rewolucyjny terroryzm", którego twórcami są sowieccy agitatorzy, przenikający głównie do środowisk murzyńskich i na kampusy uniwersyteckie. Prezydent uważał, że należy opracować narodowy plan „pozwalający ukrócić nielegalne działania tych, którzy postanowili zniszczyć nasze społeczeństwo".

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Historia
Muzeum rzezi wołyńskiej bez udziału państwa
Historia
Rocznica wyzwolenia Auschwitz. Przemówią tylko Ocaleni
Historia
W kwietniu ruszy ekshumacja ofiar zbrodni UPA we wsi Puźniki
Historia
Obraz panny na niedźwiedziu odnaleziony w opactwie w Tyńcu
Historia
Nieprzyzwoity zachwyt nad kością słoniową