Las Teutoburski

Przepastne germańskie puszcze, w których znaleźli śmierć legioniści Warusa, to dziś spokojna i zamożna niemiecka prowincja na pograniczu Dolnej Saksonii i Północnej Nadrenii-Westfalii, około 150 km na wschód od Renu. Lasem Teutoburskim współcześni geografowie nazywają niewysokie wzgórza ciągnące się pasmem o długości 100 km i szerokości 10 –15 km między Wezerą a rzeką Ems, w pobliżu Bielefeld i Osnabrück.

Aktualizacja: 01.03.2008 16:12 Publikacja: 29.02.2008 00:45

Las Teutoburski

Foto: AKG/East News

W tej rolniczej krainie – ze starymi miasteczkami, nad którymi wznoszą się wieże gotyckich kościołów, i wiejskimi zagrodami wśród starannie uprawianych pól – o dramatycznych wydarzeniach sprzed dwóch tysiącleci przypominają rzymskie hełmy w muzeum na polu bitwy w Kalkriese i – na leśnej polanie w pobliżu Bielefeld – Hermannsdenkmal, monumentalny pomnik zwycięskiego wodza Cherusków.

Kalkriese

Pola u stóp wzgórza Kalkriese – gdzie na skraju lasu na ciągnące długą kolumną rzymskie legiony czekały germańskie zastępy – przecina dziś Mittelland. Kanal łączący Łabę z rzeką Ems. Po przekopaniu go wyschły ostatecznie wielkie bagna, które stały się grobem tysięcy legionistów. Przesmyk między wzniesieniami Wiehen a mokradłami, szlak odwrotu Warusa – zwężający się miejscami do zaledwie stu metrów – od dawna już nie istnieje. Niewiele pozostało również z dawnych lasów. Ale od czasu gdy okazało się ostatecznie, że katastrofa Rzymian dokonała się właśnie tutaj, między współczesnymi osadami Venna i Engter, na polu dawnej bitwy posadzono tysiące dębów i buków. Mają one dzisiejszym turystom przybliżyć krajobraz pragermańskiej puszczy.

Burmistrzowie i wójtowie ponad 600 miejscowości w Niemczech dowodzili przez wieki, że bitwa rozegrała się właśnie w ich stronach. Dopiero przed dwudziestu laty udowodniono, że Arminiusz poprowadził swych wojowników do rozstrzygającego ataku właśnie ze wzgórza Kalkriese. Świadczą o tym 3 tys. archeologicznych znalezisk: rzymskich mieczy, hełmów, grotów strzał, monet, a także kluczy, sprzączek do sandałów i pierścieni. Wśród eksponatów wystawionych w otwartym przed sześciu laty muzeum największe wrażenie na zwiedzających robi paradna maska wyższego oficera legionów. Kalkriese to obecnie jedno z najlepiej zagospodarowanych i najczęściej odwiedzanych przez turystów (200 tys. osób rocznie) pól bitewnych na świecie. Multimedialne muzeum z wysoką na 40 m wieżą widokową znajduje się w parku krajobrazowym, w którym wytyczono łącznie ponad 3 km szlaków edukacyjnych prowadzących przez „germańskie lasy” i drogą marszu legionów. Tę ostatnią wyłożono stalowymi płytami, na których wyryte są pamiątkowe i informacyjne napisy. Zrekonstruowano także fragment umocnionego wału, zza którego atakowali Germanie.

Hermannsdenkmal

Na fali budzącego się po wojnach napoleońskich niemieckiego ducha narodowego na leśnym wzgórzu w pobliżu Bielefeld – uważanym dawniej za pole bitwy w Lesie Teutoburskim – wzniesiono według projektu Ernsta von Bandela liczący 54 m wysokości pomnik Arminiusza z siedmiometrowym mieczem. Z tej dopiero okazji przydano mu starogermańskie imię Hermann. Monument, którego budowę zakończono po wojnie Prus z Francją w 1875 r., był przez parę dziesięcioleci świadectwem germańskiej dumy, a z czasem – nacjonalistycznej pychy. Dziś to część niemieckiej historii, w przeciwieństwie do Kalkriese, które należy przede wszystkim do historii Europy.

Bramsche

Gdyby Warusowi udało się wyrwać z pułapki, po paru kilometrach marszu dotarłby do miejsca, gdzie dziś przy autostradzie z Zagłębia Ruhry do Bremy leży miasteczko Bramsche. Przez cztery wieki była to osada bardzo biegłych w swym fachu sukienników. W miejscowym muzeum sukiennictwa można oglądać m.in. sztuki sukna w niezwykle cenionym kolorze zwanym czerwienią z Bramsche.

Osnabrück

Osada handlowa należąca do biskupstwa ufundowanego przez Karola Wielkiego, najstarszego w Saksonii. W XVI – XVII w. spalono tu niemal 300 czarownic. Dziś to spore miasto przemysłowe z pięknym gotyckim rynkiem. Urodził się tu Erich-Maria Remarque.

Bielefeld

Z liczącej 37 m wysokości wieży XIII-wiecznego zamku można podziwiać wspaniały widok na średniowieczną starówkę i zielone wzgórza Lasu Teutoburskiego wokół miasta.

Münster

Pełne zabytków – z Rynkiem Głównym, katedrą św. Pawła, zegarem słonecznym z XVI w. i pięknymi budowlami barokowymi – uniwersyteckie miasto westfalskie. Znane centrum kulturalne słynące z imprez artystycznych i festiwali, a także nieoficjalna stolica rowerowa Niemiec.

porady praktyczne

Dojazd (z Warszawy)

- samolotem Lufthansy – port lotniczy Osnabrück-Münster – z przesiadką we Frankfurcie już za 656 zł w dwie strony

- przejazd do Osnabrück w obie strony autobusem rejsowym – 297 zł

- samochodem do Kalkriese –1006 km, ok. 10 godz., koszt 112 euro

- Autobus z Osnabrück do Kalkriese – linia X275 spod dworca kolejowego – 3,10 euro

- Wstęp do muzeum Kalkriese – 5 euro,

- wycieczka z przewodnikiem – 9 euro,

- wycieczka rowerowa – 17 euro

Noclegi

- Varus, Bramsche – 36 euro

- Westermann, Osnabrück – 43 euro

- Steigenberger Hotel Remarque, Osnabrück – 49 euro

- Indingshof (****), Bramsche – 35 euro

W tej rolniczej krainie – ze starymi miasteczkami, nad którymi wznoszą się wieże gotyckich kościołów, i wiejskimi zagrodami wśród starannie uprawianych pól – o dramatycznych wydarzeniach sprzed dwóch tysiącleci przypominają rzymskie hełmy w muzeum na polu bitwy w Kalkriese i – na leśnej polanie w pobliżu Bielefeld – Hermannsdenkmal, monumentalny pomnik zwycięskiego wodza Cherusków.

Kalkriese

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Historia
Krzysztof Kowalski: Zabytkowy łut szczęścia
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Historia
Samotny rejs przez Atlantyk
Historia
Narodziny Bizancjum
Historia
Muzeum rzezi wołyńskiej bez udziału państwa
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Historia
Rocznica wyzwolenia Auschwitz. Przemówią tylko Ocaleni
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego