Dzięki temu powstał unikatowy przewodnik „Śladami zbrodni", który jutro zostanie zaprezentowany publicznie. Wieńczy on pięcioletnią pracę IPN nad ustaleniem miejsc represji komunistycznych w latach 1944–1956.
„Mam nadzieję, że ten przewodnik przyczyni się do odpowiedniego upamiętnienia i ochrony śladów tragicznych wydarzeń w postaci inskrypcji na murach czy elementów oryginalnego wyposażenia miejsc kaźni" – napisał we wstępie prezes IPN Łukasz Kamiński. Dodał, iż ma nadzieję, że choć w kilku z tych miejsc znajdą się muzea pamięci ofiar komunistycznego terroru.
Zdaniem dr. Tomasza Łabuszewskiego, redaktora publikacji, o miejscach kaźni z czasów komunizmu trzeba pamiętać tak samo jak o tych z czasów okupacji hitlerowskiej. – Po ten przewodnik powinien sięgnąć każdy, bo to jest cząstka naszej wspólnej historii, a te miejsca powinny być objęte opieką państwa – przekonuje.
Publikację otwiera materiał poświęcony Bolesławcowi na Dolnym Śląsku, gdzie w budynku dzisiejszego Domu Kultury w latach 1945–1949 mieściła się siedziba Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.
Na zdjęciu widać inskrypcję z jednej z cel: „Tu siedział Padewski Mikołaj i Zych". Dalej data: „16 IX 1947 rok".