Rzeźba Hoa Hakananai’a stoi obecnie przy wejściu do jednej z galerii British Museum.
- Dajcie nam szansę, żeby mógł wrócić - prosiła ze łzami w oczach Tarita Alarcon Rapu. Gubernator podkreśliła, że jej babcia, która zmarła w wieku 90 lat, nigdy nie miała okazji zobaczyć swojego przodka. - Ja żyję niemal pół wieku i widzę go po raz pierwszy - dodała.
Ważąca cztery tony rzeźba, nazywana przez mieszkańców Wyspy Wielkanocnej "moai", to jedna z setek takich rzeźb znalezionych na Wyspie.
Każda z rzeźb ma przedstawiać plemiennego przywódcę, lub, czczonego jak bóstwo, przodka rdzennych mieszkańców Wyspy.
- Uważa, że moje dzieci i ich dzieci również zasługują na szansę by dotknąć, zobaczyć i uczyć się od niego - mówiła o rzeźbie Rapu.