Reklama
Rozwiń

Nie tylko Berek...

Publikacja: 02.06.2008 05:00

Szymon Askenazy uważał, że Berek Joselewicz to był„wyjątek niemal zupełnie oderwany. Wspólna służ-ba pod bronią nie była jeszcze ani znośna dla Żydów polskich, ani pożądana dla wojska polskiego”. Prawda, że spontaniczny udział części Żydów warszawskich i wileńskich w powstaniu Kościuszki nie przyczynił się do zmiany stereotypu „Żyda tchórza”. Zawieszenie praw (i obowiązków) ludności żydowskiej w Księstwie Warszawskim sprawiło też, że nie podlegali oni poborowi, za co płacili podatek wynoszący 700 tys. złotych rocznie. Stan ten zresztą odpowiadał konserwatystom lękającym się wpływu służby wojskowej na żydowskie umysły i tożsamość.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego