Reklama
Rozwiń

Próżnia i para poruszają tłok

Słabości maszyny Newcomena wynikały z faktu, że cylinder na przemian rozgrzewano parą i chłodzono wodą. Silnik ten można było udoskonalić przez poprawienie szczegółów wykonania lub zastosowanie oddzielnego kondensatora.

Publikacja: 18.06.2008 09:27

Próżnia i para poruszają tłok

Foto: Rzeczpospolita

Red

To pierwsze zadanie zrealizował John Smeaton, konstruktor kół wodnych i maszyn atmosferycznych, ustalając optymalne proporcje średnicy cylindra i skoku tłoka. Dzięki temu moc maszyn atmosferycznych wzrosła dwukrotnie.W czasie gdy Smeaton prowadził badania, Watt już wiedział, jak radykalnie poprawić maszynę atmosferyczną. Postanowił wprowadzić odrębny kondensator do skraplania pary. Dzięki temu cylinder nie musiał być schładzany, co dało duże oszczędności ciepła. Watt otulił cylinder dodatkowym płaszczem, do którego również wpuszczano parę z bojlera. Choć w patencie z 1769 roku podano, że Watt tylko udoskonalił maszynę atmosferyczną, to w istocie zmienił on zasadę jej działania. W swoim ruchu w dół tłok był nie tylko zasy- sany przez próżnię, ale i popychany przez lekko skondensowaną parę dostającą się do cylindra od góry, z płaszcza izolacyjnego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego