Rzeźnik Mojsze z cudownej rodziny
Umiera rabin. Mija trochę czasu i jego kongregacja uznaje, że wdowa po nim Sara powinna ponownie wyjść za mąż. Ponieważ była to mała wioska, jedynym wolnym kandydatem okazał się Mojsze, rzeźnik. I chociaż niechętnie, bo przyzwyczajona mieć za męża człowieka wykształconego, Sara się zgadza.
Wkrótce jest już po ślubie. W pierwsze piątkowe popołudnie małżonków Mojsze mówi do Sary:
– Moja matka zawsze powtarzała, że przed początkiem szabatu to jest micwa, kochać się przed pójściem do synagogi.
Więc się kochają.