Armia wrześniowa

W świetle konstytucji kwietniowej z 1935 r. armia Rzeczypospolitej stanowiła jeden z pięciu organów państwa polskiego. Wszyscy obywatele byli zobowiązani do służby wojskowej i podjęcia świadczeń na rzecz jego obrony.

Publikacja: 25.08.2008 12:44

Armia wrześniowa

Foto: Zbiory ŻIH

W państwie wielonarodowym, jakim była ówczesna Polska, gdzie mniejszości narodowe stanowiły ok. 30 procent, wojsko miało umacniać wspólnotę obywateli. Rzeczywistość odbiegała jednak daleko od oczekiwanej

Pod koniec lat 30. w Polsce coraz wyraźniej były widoczne zjawiska szalejącego w znacznej części Europy antysemityzmu. W relacjach żołnierskich najczęściej nie wykraczały one poza obszar utarczek słownych czy szykan. Część zachowań było nierzadko oznaką zwykłego chamstwa i brutalności życia koszarowego.

Poważniejszym zarzutem było utrudnianie awansów i dopuszczanie do tego, że wśród uczestników dywizyjnych kursów podchorążych rezerwy obywatele pochodzenia żydowskiego stanowili zaledwie 3 proc. Wynikało to z nieufności wobec mniejszości narodowych. Wskazywano na wyraźne poczucie odrębności narodowej Żydów i wątpiono, czy w chwili największej próby wykażą się lojalnością wobec państwa polskiego.

Mimo tych nieprzychylnych i często krzywdzących opinii żydowscy żołnierze służący w polskim wojsku wzięli czynny udział w kampanii wrześniowej, przelewając swoją krew m.in. w bitwach pod Mławą czy nad Bzurą. Nie zabrakło ich także w obronie polskiego wybrzeża oraz Warszawy. Groby tych ostatnich znajdują się na cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej w Warszawie.

Według różnych szacunków podczas kampanii wrześniowej zmobilizowano w szeregach armii polskiej od 100 do 150 tys. obywateli pochodzenia żydowskiego. Stanowili więc od 10 do 15 proc. ogółu powołanych. Zapewne nie wszyscy mogli wziąć udział w bezpośredniej walce. Ustalenie dokładnych strat wśród żydowskich żołnierzy jest niezmiernie trudne. Część badaczy szacuje je na 32 tys. zabitych i rannych oraz 35 – 65 tys. wziętych do niewoli. Profesor Tomasz Gąsowski w swej książce „Pod sztandarami Orła Białego” podaje liczbę 7 tys. poległych w boju, w tym ponad 100 oficerów.

Niestety, na postawie Żydów polskich wiernych Rzeczypospolitej cieniem położyły się tragiczne wydarzenia na Kresach Wschodnich. 17 września 1939 r. na mocy tzw. porozumienia Ribbentrop-Mołotow Związek Radziecki przyłączył się do niemieckiej agresji na Polskę. Radość i chęć współpracy części Żydów – w dużej mierze biedoty – z wkraczającymi do Polski Sowietami wyryła w pamięci wielu Polaków głęboką rysę mającą wpływ na dalsze stosunki polsko-żydowskie.

Należy jednak zaznaczyć, że nie była to postawa wszystkich Żydów kresowych i wkrótce tysiące z nich podzieliło los przesiedlanych w głąb ZSRR Polaków. Mimo to, według różnych raportów napływających później do rządu londyńskiego, wśród wielu Polaków wyraźnie utrwalił się wizerunek Żyda jako elementu nielojalnego wobec państwa.

Aleksander Socha, politolog i historyk, zajmuje się historią wojskowości

W państwie wielonarodowym, jakim była ówczesna Polska, gdzie mniejszości narodowe stanowiły ok. 30 procent, wojsko miało umacniać wspólnotę obywateli. Rzeczywistość odbiegała jednak daleko od oczekiwanej

Pod koniec lat 30. w Polsce coraz wyraźniej były widoczne zjawiska szalejącego w znacznej części Europy antysemityzmu. W relacjach żołnierskich najczęściej nie wykraczały one poza obszar utarczek słownych czy szykan. Część zachowań było nierzadko oznaką zwykłego chamstwa i brutalności życia koszarowego.

Pozostało 82% artykułu
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Archeologia rozboju i kontrabandy