W Niemczech mur stoczni, u nas berliński

Takimi symbolami uczczone zostaną pierwsze wolne wybory w Polsce i rocznica mszy w Krzyżowej

Aktualizacja: 25.11.2008 07:18 Publikacja: 25.11.2008 03:57

O pomnikach, które pojawią się w przyszłym roku, zadecydowano podczas wczorajszego spotkania przedstawicieli Sejmu i Bundestagu w Krzyżowej. Fragment muru ze Stoczni Gdańskiej zostanie włączony w monument, który dla uczczenia pierwszych częściowo wolnych wyborów w powojennej Polsce stanie w pobliżu Bundestagu. Z kolei dla upamiętnienia mszy z udziałem polskiego premiera i kanclerza Niemiec w 1989 roku w Krzyżowej, w tej miejscowości pojawi się fragment muru berlińskiego.

To jedyne konkrety, jakie ustalono podczas dwudniowych obrad we Wrocławiu i Krzyżowej.

Przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert i marszałek Sejmu Bronisław Komorowski twierdzili, że relacje między naszymi krajami są tak dobre, iż można dziś bez uprzedzeń rozmawiać na najtrudniejsze tematy. Jednak w wielu sprawach nie było wspólnych konkluzji, inne zupełnie pominięto.

[wyimek]Nie było mowy ani o Centrum przeciw Wypędzeniom, ani o problemie Jugendamtów [/wyimek]

Za jedną z najważniejszych kwestii uznano sprawę gazociągu na dnie Bałtyku, choć nie udało się w tej sprawie wypracować wspólnego stanowiska. Marszałek Bronisław Komorowski przekonywał jednak, że polskie argumenty o nieuzasadnionym projekcie trafiają do naszych partnerów. – Zadaniem parlamentów nie jest prowadzenie polityki zagranicznej, lecz tworzenie dobrej atmosfery – wyjaśniał marszałek Komorowski.

Przemilczano projekt budowy w Berlinie Centrum przeciw Wypędzeniom. Nie rozmawiano też o kłopotach polskich rodziców z Jugendamtami. – Mam wrażenie, że ta sprawa jest przedmiotem politycznej manipulacji w Polsce. Nie ma żadnego polsko-niemieckiego politycznego problemu – twierdził jednak Markus Meckel (SPD), szef Niemiecko-Polskiej Grupy Parlamentarnej w Bundestagu.

– To zbyt szczegółowa kwestia jak na taką konferencję – przyznał „Rz” Krzysztof Putra (PiS), wicemarszałek Sejmu. – Ale nie oznacza to, że ona nie ciąży na naszych relacjach.

– Dziś różnice między nami sprowadzają się nie do istoty problemów, lecz akcentów – przekonywał „Rz” Stefan Niesiołowski (PO), wicemarszałek Sejmu. Wskazywał na kwestię rozszerzenia UE o Ukrainę i Gruzję. – Szybkie wejście Ukrainy do Unii byłoby symbolicznym końcem układu jałtańskiego – mówił. – Jednak Niemcy uważają, że priorytetem jest wewnętrzne wzmocnienie UE.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów [mail=p.jendroszczyk@rp.pl]p.jendroszczyk@rp.pl[/mail] [mail=j.kalucki@rp.pl]j.kalucki@rp.pl[/link]

O pomnikach, które pojawią się w przyszłym roku, zadecydowano podczas wczorajszego spotkania przedstawicieli Sejmu i Bundestagu w Krzyżowej. Fragment muru ze Stoczni Gdańskiej zostanie włączony w monument, który dla uczczenia pierwszych częściowo wolnych wyborów w powojennej Polsce stanie w pobliżu Bundestagu. Z kolei dla upamiętnienia mszy z udziałem polskiego premiera i kanclerza Niemiec w 1989 roku w Krzyżowej, w tej miejscowości pojawi się fragment muru berlińskiego.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Historia
Czy będą ekshumacje Ukraińców? IPN: Nie ma wniosku
Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki