Wałęsa: przysięgam, że nie byłem agentem

– Czy jako osoba wierząca mógłby pan przysiąc, że nie był agentem? – zapytał Lecha Wałęsę student podczas spotkania na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. – Przysięgam – odpowiedział Wałęsa. – Niech mnie szlag trafi, jeżeli mówię nieprawdę. Nigdy nie zdarzyło mi się nic świńskiego, czego mógłbym się wstydzić i brzydzić.

Publikacja: 18.04.2009 04:14

Wałęsa spotkał się z młodzieżą w piątek w Toruniu na debacie poświęconej dziedzictwu „Solidarności”.

Uczestników dyskusji zapewniał, że nigdy nie był po stronie komunistów. Indagowany przez młodzież przyznał, że podczas kontaktów z SB mogła mu się zdarzyć niezręczność.

– Może nawet kogoś wsypałem, ale nie to, że byłem agentem. Nie to, że chciałem kogoś zdradzić – zapewniał były prezydent. I dodał, że jako przywódca „Solidarności” jako pierwszy musiał rozmawiać z bezpieką.

Wałęsa krytykował też głośne książki o jego przeszłości. I choć po publikacji książki Pawła Zyzaka groził wyjazdem z Polski, w Toruniu zapewniał, że w rzeczywistości nie ma takiego zamiaru.

[ramka][srodtytul]Oświadczenie Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym[/srodtytul]

Lublin, 9 IV 2009

[b]Oświadczenie[/b]

Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym wyraża swoje zaniepokojenie podejmowanymi w ostatnim czasie zmasowanymi atakami medialnymi na niezależnych historyków i zapowiedziami likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej jako instytucji służącej badaniu najnowszej historii.

Jako osoby, które w okresie komunistycznego zniewolenia walczyliśmy m.in. o wolność słowa nie możemy pogodzić się z sytuacją, że obecne władze Państwa Polskiego starają się ograniczyć możliwości nieskrępowanego wyrażania poglądów i dyskusji naukowej. Stanowczo protestujemy także przeciwko podejmowanym coraz częściej próbom administracyjnego i sądowego represjonowania osób za ich poglądy.

Zapewniamy, że będziemy walczyć o poszanowanie prawdy i wolność słowa tak jak czyniliśmy to w okresie pierwszej "Solidarności".

Za Zarząd Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym [link=http://grzegorzwysok.blogspot.com/]http://grzegorzwysok.blogspot.com/[/link]

[i]/podpis/Prezes Lech Ciężki

/podpis/Sekretarz Zarządu Grzegorz Wysok[/i][/ramka]

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden