Reklama
Rozwiń

Rynsztunek przeciwników

W latach 30. wiele krajów przystąpiło do opracowania własnych konstrukcji pistoletów maszynowych. Należała do nich także Polska, która prace rozpoczęła niestety zbyt późno.

Publikacja: 24.04.2009 11:31

Plutonowy polskiej piechoty z pistoletem maszynowym Mors wz. 39

Plutonowy polskiej piechoty z pistoletem maszynowym Mors wz. 39

Foto: Archiwum „Mówią Wieki", MS Marek Szyszko

[srodtytul]Kto strzelał z polskiego morsa?[/srodtytul]

Dopiero w drugiej połowie lat 30. zauważono w naszej armii potrzebę uzbrojenia jej w nową kategorię broni – peem. Miał stanowić istotne wzmocnienie siły i gęstości ognia na dystansach do ok. 300 m. Opracowania projektu podjęli się Piotr Wilniewczyc i Jan Skrzypiński, twórcy m.in. visa. Prace nad Morsem, bo taką nazwą został ochrzczony polski peem, trwały do 1939 roku, bowiem konstrukcja pełna była wad i odznaczała się dużo gorszymi parametrami niż pistolet maszynowy Erma, który stanowił wzorzec.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego