Zaczęło się w Polsce

Autorzy nowych filmów dokumentalnych, które zaprezentuje w najbliższych dniach telewizja publiczna, zwracają uwagę na mało znane aspekty historycznych wydarzeń 1939 roku

Publikacja: 30.08.2009 10:05

Polska kawaleria podczas wojny obronnej, 1939

Polska kawaleria podczas wojny obronnej, 1939

Foto: AFP

Interesujące portrety dwóch największych tyranów w dziejach świata kreślą twórcy dwuczęściowego niemieckiego dokumentu „Hitler i Stalin – śmiertelny pojedynek” (środa, TVP 2, 21.35). Pokazują, że obaj dyktatorzy różnili się tylko pozornie.

[srodtytul]Wojenny teatr dyktatorów[/srodtytul]

Nie spotkali się nigdy mimo podpisywania aktów o nieagresji, pokoju, a nawet przyjaźni między narodami. Dokumentaliści uświadamiają jednak, że mogli się ze sobą zetknąć, zanim polityka wyniosła ich na szczyty władzy. Do spotkania mogło dojść w 1913 roku w Wiedniu. 33-letni Józef Stalin przyjechał tam wysłany z misją przez Lenina, a 23-letni Adolf Hitler w tym samym czasie przebywał w jednym z przytułków. „Obaj lubili przechadzać się w parku przy pałacu Schoenbrunn, obaj widzieli złoty powóz cesarza Franciszka Józefa, gdy codziennie przyjeżdżał do Hofburga.

Przy odrobinie fantazji można sobie wyobrazić, że ich drogi mogły się przypadkiem skrzyżować. A gdyby tak się stało?” – spekulują autorzy filmu. I przedstawiają kolejne etapy pozornej przyjaźni oraz rosnące w obu pragnienie, by przechytrzyć wroga. Ścigali się w okrucieństwie – Hitler opętany ideologią rasy, Stalin – ideą walki klas. Hitler wysłał nawet do Moskwy osobistego fotografa z misją sfotografowania małżowin usznych Stalina, by sprawdzić z kim ma do czynienia – aryjczykiem czy Żydem.

Symbolem totalnej walki toczonej przez Stalina i Hitlera stał się Stalingrad. Hitler nazwał go świątynią komunizmu i dlatego chciał zniszczyć miasto za wszelką cenę. Z tego samego powodu Stalin robił co mógł, by je obronić. Hitler miał nadzieję zdobyć miasto głodem, Stalin – zamiast zapewnić dostawy żywności okrążonym mieszkańcom – nakazał drukowanie tysięcy egzemplarzy „Wojny i pokoju”, by pobudzić ich do walki.

Radziecki przywódca sprawował rządy zza biurka, unikając publicznych wystąpień i podkreślając swą skromność. Niemiecki podróżował do miejsc zwycięstw. Uwielbiał teatralne wystąpienia, wplatał do swych ponurych wizji antyczną Grecję i Rzym. Prezentowali dwa różne sposoby odciągania uwagi poddanych od swojej żądzy władzy. Obaj traktowali swych podwładnych, nawet generałów, jak adiutantów.

Obaj przeżywali załamania nerwowe. Kiedy Stalin umierał, miał wyznać Chruszczowowi: „Nikomu już nie ufam, nawet sobie”. Hitler przeżywał podobne stany, tyle że znacznie wcześniej. Film ogląda się jednym tchem, tym bardziej że ilustracje do niego stanowią unikalne materiały archiwalne.

[srodtytul]Niedźwiedź jak żołnierz[/srodtytul]

Znacznie lżejszy kaliber ma inny premierowy dokument – „Piwko dla niedźwiedzia!” zrealizowany przez Marię Dłużewską (środa, TVP Polonia, 22.45). Jego bohaterem jest Wojtek, niedźwiedź brunatny, który przemierzył szlak bojowy z Armią Andersa. W czasie wędrówki przez góry w Persji dostała go w prezencie Irena Bokowicz. – Tak się nim zachwyciłam, że porucznik Anatol Tarnowiecki kupił mi go od miejscowych, prawdę mówić, za grosze – wspomina.

Po wielu perypetiach miś stał się maskotką 22. kompanii zaopatrywania artylerii 2. korpusu. Był sierotą, jak wielu żołnierzy. Zwali go „chodzącą nadzieją”. Lubił psocić – zdarzało mu się kraść wodę i psuć krany. Potrafił zjawić się przed śniadaniem i ukradkiem zjeść przygotowane dla wielu osób posiłki. Cieszył się względami kwatermistrzów – dostawał przydział dwóch żołnierskich porcji. Chętnie siadał w szoferce samochodu.

Najbardziej posłuszny był kobietom, ale tylko tym w żołnierskich mundurach. Żołnierze nauczyli go palić papierosy i pić piwo, które zręcznie otwierał pazurem, dziurawiąc puszkę (stanął kiedyś do raportu za upicie się). Był też pod Monte Cassino, gdzie pomagał przenosić skrzynie z amunicją. Wojtek przejawiający niewybredne koszarowe maniery był jednak niezwykle łagodny. I jak wspominają ci, którzy go znali – bardziej był człowiekiem niż niedźwiedziem. Po wojnie nie wrócił do Polski, trafił do ZOO w Edynburgu, gdzie do dziś wspominają go z rozczuleniem. Zmarł w 1963 roku, mając 21 lat. Wkrótce w Szkocji ma stanąć jego pomnik.

[srodtytul]Pierwszy był Wieluń[/srodtytul]

Dwa inne filmy: „Akcje specjalnego znaczenia – Wieluń” (poniedziałek, TVP 2, 23.20) oraz „Atak Hitlera na Polskę – jak rozpoczęła się II wojna światowa” (wtorek, TVP Polonia, 21.45) przypominają, że pierwszy niemiecki atak na Polskę miał miejsce w Wieluniu, a nie jak sądzono wcześniej – na Westerplatte. Nalot na polskie miasteczko przeprowadzili 1 września o 4.40 żołnierze specjalnej hitlerowskiej jednostki lotnictwa szturmowego. Podczas bombardowania zniszczono 75 procent zabudowy, zginęło około 1200 mieszkańców. Nic dziwnego, że

Joseph Goebbels uznał akcję za udaną. Widzowie zobaczą i usłyszą relacje świadków tamtych wydarzeń, zarówno niemieckich żołnierzy, jak i mieszkańców, którzy przeżyli wojnę. Uzupełnieniem są materiały archiwalne z Bundesarchiv.

W dniu 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej widzowie będą mogli obejrzeć także ponaddwugodzinną transmisję z uroczystości na Westerplatte (TVP 1, godz. 14.30). Wezmą w nich udział przywódcy kilkunastu krajów, a także weterani Światowego Zjazdu Kombatantów Polskich. Obchody przebiegać będą pod hasłem: „Zaczęło się w Polsce”.

W tym samym dniu w Kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie odbędzie się uroczysty koncert World Orchestra for Peace pod batutą Walerego Gergiewa (TVP 2, godz. 19.00). Muzycy wykonają utwory Gustava Mahlera oraz Krzysztofa Pendereckiego, który specjalnie na tę okazję skomponował „Preludium dla pokoju”. The World Orchestra for Peace to wielonarodowa i wielowyznaniowa grupa najwybitniejszych muzyków z ponad 70 orkiestr z 40 krajów świata.

[ramka][b]Matki i córki 14.05, TVP 1, piątek[/b]

Bohaterkami poruszającego filmu Ignacego Szczepańskiego są kobiety, które urodziły się w 1944 roku – w obozie jenieckim w Zeithain niedaleko Drezna. Tak zostały najmłodszymi zakładniczkami Niemców. Ich matki trafiły do obozu po klęsce powstania warszawskiego. Ciężarnym nie przysługiwały przywileje – każda dostawała 10-dekagramowy dzienny przydział chleba. O dramatycznych przeżyciach opowiadają matki i córki.

[b]1939 – wojenny falstart 11.15, 17.30, TVP Polonia, piątek[/b]

Historia epizodu, który miał miejsce 25 sierpnia 1939 roku w zaolziańskiej wsi Mosty. Grupa niemieckich dywersantów, do której nie dotarła wiadomość o przełożeniu terminu ataku na Polskę, próbowała opanować stację kolejową i tunel koło przełęczy Jabłonkowskiej. Zostali odparci przez wezwanych żołnierzy. W filmie Krzysztofa Kubiaka o incydencie opowiadają mieszkańcy Mostów.

[b]Spętany anioł 13.20, TVP Polonia, niedziela[/b]

Portret Stanisława Skalskiego, legendarnego asa polskiego lotnictwa w II wojnie światowej. Był najskuteczniejszym pilotem mającym na koncie 240 lotów bojowych i 22 zestrzelone samoloty nieprzyjaciela. Autor dokumentu, Zbigniew Kowalewski, opowiada o jego tragicznych powojennych losach w Polsce. Wspominają go bliscy i przyjaciele, dla których pozostał wzorem człowieka i obywatela.

[b]Polki nad Londynem 13.50, TVP 1, wtorek[/b]

Bohaterkami filmu Zofii Kunert są trzy kobietypilotki: Jadwiga Piłsudska-Jaraczewska, Stefania Wojtulanis-Karpińska i Anna Leska-Daab. Przed wojną były zapalonymi szybowniczkami, w czasie wojny służyły w ATA – Air Transport Auxiliary, pomocniczej służbie transportowej brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych. Dokument o ich wojennych i powojennych losach, a także wykonywanych przez nie zadaniach.

[b]Defilada zwycięzców 23.33, 2.17, TVP Info, wtorek[/b]

Zdaniem Wiktora Suworowa, II wojnę światową rozpętał ZSRR. Autorzy filmu prezentują tezy Suworowa i poddają je weryfikacji. Opowiadają m.in. o wspólnej paradzie pancernych oddziałów Wehrmachtu i Armii Czerwonej w Brześciu nad Bugiem 22 września 1939 roku. Wraz z Suworowem wydarzenia pamiętnego września komentują polscy historycy, a wspominają je naoczni świadkowie owej „defilady zwycięstwa”.

[b]W martwym punkcie – sekretarka Hitlera 1.30, TVP 1, wtorek[/b]

Dopiero po 50 latach Traudl Junge wyznała publicznie prawdę o swoich przeżyciach w czasie wojny.

Była wtedy sekretarką Adolfa Hitlera. Została nią w 1942 roku, mając 22 lata. To właśnie jej Hitler podyktował swój testament – polityczny i prywatny. O tych doświadczeniach Junge opowiedziała pisarce Melisie Müller, a film zrealizowali austriaccy dokumentaliści – Andre Heller i Othmar Schmiderer.

[b]Kobiety i wojna 23.30, 2.22, TVP Info, środa[/b]

Bohaterki dokumentu Marka Widarskiego przed wybuchem wojny były pełnymi radości życia i planów na przyszłość dziewczynami. We wrześniu 1939 roku stały się łączniczkami, sanitariuszkami pełniącymi służbę w szeregach Armii Krajowej. Po wojnie wiele z nich trafiło do stalinowskich więzień. Jeszcze dziś wspominają tamte dni ze łzami w oczach.[b]Mutter 14.00, TVP 1, czwartek[/b]

Historia z czasów wojny, która swój finał znalazła wiele lat po jej zakończeniu. Autorka filmu, Halina Aczkasowa, opowiada życie Anny, Rosjanki. Kobieta podczas wojny przez dwa lata opiekowała się dwoma niemieckimi chłopcami (w wieku 9 i 11 lat), więźniami obozu jenieckiego. Dawni podopieczni odnaleźli swą przybraną mamę po wielu latach.

[b]Polskie Państwo Podziemne 1939 – 1945 (1945) 23.33, 2.24, TVP Info, czwartek[/b]

Polskie Państwo Podziemne było ewenementem na skalę światową. Film Andrzeja Sapii przypomina, że istniało 18 departamentów odpowiadających przedwojennym ministerstwom, w których pracowało około 30 tysięcy urzędników. Wydano instrukcje i kodeks moralności polityczno-obywatelskiej, prowadzony był sabotaż rozporządzeń okupanta, działała radiostacja „Świt”. Ukazywała się podziemna prasa, na tajnych kompletach uczyła się młodzież.[/ramka]

Interesujące portrety dwóch największych tyranów w dziejach świata kreślą twórcy dwuczęściowego niemieckiego dokumentu „Hitler i Stalin – śmiertelny pojedynek” (środa, TVP 2, 21.35). Pokazują, że obaj dyktatorzy różnili się tylko pozornie.

[srodtytul]Wojenny teatr dyktatorów[/srodtytul]

Pozostało 97% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem