Reklama

Czy Moskwa wpływała na Okrągły Stół?

- Pojawiła się koncepcja, że zmiana ustrojowa została zaplanowana w sowieckich służbach bezpieczeństwa. Że ten plan został dokładnie zrealizowany wszędzie tam, gdzie te służby miały możliwość oddziaływania - mówi prof. Andrzej Paczkowski, historyk.

Aktualizacja: 06.02.2019 12:58 Publikacja: 06.02.2019 11:00

Czy Moskwa wpływała na Okrągły Stół?

Foto: Fotorzepa, Anna Pietuszko

W związku z przypadającą dziś 30. rocznicą rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu przypominamy wywiad, jaki ukazał się w "Rzeczpospolitej" z 5 lutego 2017 roku.

"Rzeczpospolita": 6 lutego przypada rocznica rozpoczęcia obrad okrągłostołowych. Czy wiemy już wszystko o Okrągłym Stole?

Prof. Andrzej Paczkowski, historyk z Polskiej Akademii Nauk: Nigdy nie powinno się mówić, że wszystko wiemy. Zawsze są elementy znane bądź – z uwagi na brak źródeł – mniej znane. Najtrudniejsze jest poznanie motywacji ludzi, którzy uczestniczyli w tym wydarzeniu. Dlaczego brali w nim udział, co nimi kierowało? Jakie były motywy, poza tymi, o których mówili publicznie, gen. Wojciecha Jaruzelskiego i gen. Czesława Kiszczaka? Te pytania otwierają ogromne pole do niepewności.

Co budzi największe wątpliwości?

Ciekawią mnie nastroje w organach siłowych państwa komunistycznego: w Służbie Bezpieczeństwa, w kadrze oficerskiej. Czy sprzyjano zmianom politycznym. Istnieją na ten temat bardzo niejednoznaczne relacje. Ponadto można też się zastanawiać, na ile – jeśli chodzi o szczegóły organizacyjne – przebieg Okrągłego Stołu partia komunistyczna uzgadniała w Moskwie. Czy było przyzwolenie na przeprowadzenie takiego politycznego zabiegu? I czy później Sowieci dali wolną rękę czy też może śledzili to, co w Polsce się dzieje, i próbowali oddziaływać? Nie mamy tu żadnego wyraźnego przekazu. Nie było w tej sprawie jasnej wypowiedzi ze strony głównych uczestników Okrągłego Stołu. Nie zostały także ujawnione jednoznaczne dokumenty.

Reklama
Reklama

Jest szansa, że poznamy odpowiedzi na te pytania?

Znaczna część osób, które mogły uczestniczyć w tego rodzaju rozmowach, już nie żyje. Tak więc ich nie odpytamy. Jest jednak szansa, że pewne dokumenty się zachowały.

Jak ocenia pan Okrągły Stół?

Żyjemy w przeświadczeniu, że skoro coś się stało, to musiało się tak stać. Że inaczej być nie mogło. Jest to niesłuszne. Jeżeli już zaczynamy rozmyślać „co by było, gdyby?" – bardzo łatwo się gubimy. Ale biorąc pod uwagę ówczesny układ sił politycznych, nastroje społeczne czy też potencjał intelektualny obu stron, trudno sobie wyobrazić, by wyjście z komunizmu mogło wyglądać inaczej. Zakładając, rzecz jasna, rozwiązanie pokojowe.

Choć upłynęła cała epoka, Okrągły Stół do dziś wywołuje żywe dyskusje.

Tak, ale to z uwagi na kontrowersje polityczne, które dotyczą oceny tego, czym Polska jest od czasu Okrągłego Stołu. Pojawiła się koncepcja, że zmiana ustrojowa została zaplanowana w sowieckich służbach bezpieczeństwa. Że ten plan został dokładnie zrealizowany wszędzie tam, gdzie te służby miały możliwość oddziaływania. I że partię komunistyczną przekształcono w inną formację. A tym samym: służby specjalne i politycy komunistyczni zachowali elementy władzy, kapitał społeczny, ekonomiczny, że decydowali o tym, co się działo w państwie przez następnych kilkanaście lat. Ale, tak jak mówiłem wcześniej, nie mamy na to dowodów.

Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama