Dlaczego 30 lat temu obradowano przy okrągłym stole?

- Rycerze króla Artura zasiadali wedle tradycji przy takim okrągłym stole, przy którym żadne miejsce nie było uprzywilejowane - mówi dr Janusz Sibora, badacz dziejów dyplomacji.

Aktualizacja: 06.02.2019 08:19 Publikacja: 05.02.2019 19:01

Dlaczego 30 lat temu obradowano przy okrągłym stole?

Foto: Fotorzepa, Anna Pietuszko

Dokładnie 30 lat temu, 6 lutego 1989 r., rozpoczęły się obrady Okrągłego Stołu. Dlaczego zdecydowano się właśnie na taką formę dyskusji?

Na fenomen okrągłego stołu należy spojrzeć w dwóch wymiarach. Po pierwsze, to mebel, który jest nośnikiem idei, bo zawiera w sobie mit harmonii arturiańskiej. Rycerze króla Artura zasiadali wedle tradycji przy takim okrągłym stole, przy którym żadne miejsce nie było uprzywilejowane. To właśnie sprzyja budowaniu idei konsensusu. Ten mit przełożony na wiek XX czy XXI sprawił, że politycznie był to bardzo użyteczny mebel. Po drugie, od strony czysto technicznej czy protokolarnej oprócz tego, że nie ma miejsc wyróżnionych, to może przy nim zasiadać nieparzysta liczba osób, co jest ważne w dyplomacji czy podczas skomplikowanych obrad. To pozwala na dialog i niesie ze sobą polityczny pokój.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Historia
Cel nadrzędny: przetrwanie narodu
Historia
Zaprzeczał zbrodniom nazistów. Prokurator skierował akt oskarżenia
Historia
Krzysztof Kowalski: Kurz igrzysk paraolimpijskich opadł. Jak w przeszłości traktowano osoby niepełnosprawne
Historia
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Historia
Generalne Gubernatorstwo – kolonialne zaplecze Niemiec