Aktualizacja: 17.02.2019 11:13 Publikacja: 14.02.2019 15:50
Foto: AFP
3 września 1914 r. papiescy krawcy wylewają z siebie siódme poty. Żadna z przygotowanych przez nich białych sutann, nawet ta w rozmiarze S, nie pasuje na wybranego na konklawe elekta. Na dodatek szczupła sylwetka kardynała Giacomo della Chiesa idzie w parze z wyjątkowo niskim wzrostem – tylko 155 cm. Jego wybór pachnie sensacją. Zaledwie dwa miesiące wcześniej otrzymał kapelusz kardynalski uprawniający go do udziału w konklawe. Tymczasem po trzech dniach i dziesięciu głosowaniach opuszcza je w przydługawej i za szerokiej białej sutannie. Nowy papież, który przybiera imię Benedykt XV, reprezentuje wprawdzie godność monarszą, ale urzeka osobistą skromnością. Wkrótce będzie można zobaczyć, jak w ogrodach watykańskich pcha wózek inwalidzki z bratem, którego po wylewie ściągnął do Watykanu.
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
W Puźnikach na Ukrainie naukowcy odnaleźli szczątki 42 osób, najpewniej to nie wszystkie ofiary UPA. Instytut Pa...
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas