Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz uczczą ofiary

Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz odwiedzą latem dwie miejscowości. W jednej Ukraińcy mordowali Polaków, w drugiej – Polacy Ukraińców

Publikacja: 19.02.2011 01:22

Prezydenci Polski i Ukrainy - Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz

Prezydenci Polski i Ukrainy - Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Według tygodnika „Ukrainski Tyżdeń” decyzja w tej sprawie miała zapaść na początku lutego podczas wizyty ukraińskiego prezydenta w Warszawie. Janukowycz i Komorowski ustalili wówczas, że w geście, którego celem będzie pojednanie między obydwoma narodami, wspólnie odwiedzą Ostrówki na Wołyniu i Sahryń na Lubelszczyźnie.

W pierwszej miejscowości 30 sierpnia 1943 r. oddziały UPA wspierane przez miejscową ukraińską ludność wymordowały 470 Polaków (w sumie w całej okolicy ok. 1700). W drugiej 10 marca 1944 r. Armia Krajowa zabiła około 400 Ukraińców. W obu masakrach zginęły kobiety i dzieci. Teraz w obu miejscowościach staną upamiętniające ofiary pomniki.

– To dobra wiadomość. Te zapomniane miejsca pojawią się bowiem na mapie pamięci obu narodów – mówi „Rz” Grzegorz Motyka, historyk badający stosunki polsko-ukraińskie. – Przypomniana zostanie gehenna mieszkańców obu miejscowości. Im więcej takich spotkań, tym lepiej. Należy jednak pamiętać, że choć spotkamy się i tu, i tu, nie oznacza to, że można zrównywać antypolskie czystki UPA z polskim odwetem.

Ukraińscy nacjonaliści w ramach ludobójstwa na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zamordowali ponad 100 tys. Polaków. Była to zorganizowana operacja mająca doprowadzić do stworzenia czystej etnicznie „Ukrainy dla Ukraińców”. W akcjach odwetowych polskich partyzantów zginęło od 10 do 15 tys. Ukraińców.

[wyimek]Nacjonaliści z UPA zabili Polaków za pomocą siekier, młotów do uboju bydła i maczug[/wyimek]

– W Ostrówkach zamordowano mojego dziadka, a także ciocię z dwójką małych dzieci – mówi „Rz” Leon Popek z lubelskiego IPN, który zajmuje się upamiętnianiem zbrodni dokonanych przez UPA. – To była wyjątkowo okrutna pacyfikacja. W 1992 roku dokonaliśmy ekshumacji 243 ofiar. Żadna z nich nie została zastrzelona.

Specjaliści od medycyny sądowej, którzy zbadali ciała, stwierdzili, że Polacy zostali zabici za pomocą siekier, młotów do uboju bydła, maczug, cepów, noży i kijów. Spośród 470 osób zamordowanych w Ostrówkach 220 miało mniej niż 14 lat. Oprawcy nie oszczędzili nawet noworodków.

– Gdy do Ostrówek przyjadą prezydenci, o masakrze dowiedzą się wszyscy Polacy i Ukraińcy. W Ostrówkach wreszcie powstanie pomnik zamordowanych – mówi Popek. – Jako rodziny ofiar zabiegaliśmy o to od 20 lat. Szkoda, że wielu z nas tego nie doczekało. Lepiej jednak późno niż wcale.

Sahryń polscy partyzanci spalili w ramach tzw. ofensywy przeciwukraińskiej, podczas której zniszczono około 20 ukraińskich miejscowości. Jej celem było uprzedzenie spodziewanego ataku UPA na polską ludność. W Sahryniu znajdował się wówczas posterunek ukraińskiej policji pomocniczej, która na początku stawiała Polakom zacięty opór.

Według jednej z wersji (historycy nie są w tej sprawie zgodni) kierujący atakiem porucznik AK Zenon Jachymek ps. Wiktor miał wydać rozkaz oszczędzenia ludności cywilnej Sahrynia. Nie był on jednak respektowany przez żołnierzy. Zamordowali oni nie tylko mężczyzn, ale również kobiety i dzieci. Zniszczono także cerkiew, a dopalające się zgliszcza Sahrynia zostały splądrowane przez polskich chłopów.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora, [mail=p.zychowicz@rp.pl]p.zychowicz@rp.pl[/mail][/i]

Według tygodnika „Ukrainski Tyżdeń” decyzja w tej sprawie miała zapaść na początku lutego podczas wizyty ukraińskiego prezydenta w Warszawie. Janukowycz i Komorowski ustalili wówczas, że w geście, którego celem będzie pojednanie między obydwoma narodami, wspólnie odwiedzą Ostrówki na Wołyniu i Sahryń na Lubelszczyźnie.

W pierwszej miejscowości 30 sierpnia 1943 r. oddziały UPA wspierane przez miejscową ukraińską ludność wymordowały 470 Polaków (w sumie w całej okolicy ok. 1700). W drugiej 10 marca 1944 r. Armia Krajowa zabiła około 400 Ukraińców. W obu masakrach zginęły kobiety i dzieci. Teraz w obu miejscowościach staną upamiętniające ofiary pomniki.

Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Archeologia rozboju i kontrabandy