220. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja obchodzono w całej Polsce. W Warszawie prezydent przypominał, że Konstytucja 3 maja obowiązywała krótko, a w czasach rozbiorów, gdy nie mieliśmy własnego państwa, święto było czczone w domach i świątyniach.
– Wtedy Polacy śpiewali w kościołach: "Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie". Dzisiaj boli serce, gdy słyszy się te święte dla Polaków słowa śpiewane przeciwko współczesnej, przecież wolnej, przecież naszej Polsce – mówił Bronisław Komorowski. I zaapelował: nie czyńmy z naszych narodowych symboli, z naszych pieśni i sztandarów zakładników współczesnych sporów.
Skrytykował też obyczaj wypisywania haseł na flagach. – Nie licuje z dumą biało-czerwonych sztandarów wypisywanie na nich politycznych sloganów czy politycznie motywowanych fałszywych oskarżeń, co niestety zdarza się coraz częściej – przestrzegał Bronisław Komorowski. – Te gorzkie słowa muszą być wypowiedziane, aby milczenie nie było traktowane jako przyzwolenie dla destrukcji.
Po południu para prezydencka razem z warszawiakami wysłuchała w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego koncertu "Odyseja wolności", podczas którego piosenki m.in. Kultu i Perfektu wykonywali studenci Akademii Teatralnej.
W Szczecinie Konstytucję 3 maja uczczono ceremonią wojskową z udziałem młodych strzelców wstępujących do Związku Strzeleckiego "Strzelec". Po uroczystościach odbyła się Biało-Czerwona Parada Samochodowa organizowana przez PiS. Uczestniczyło w niej prawie 50 samochodów udekorowanych flagami Polski i flagami Prawa i Sprawiedliwości. W Lublinie przedstawiciele władz miasta i mieszkańców odtańczyli poloneza, a ulicami Krakowa przeszedł patriotyczny pochód.