Łódź jest rodzinnym miastem legendarnego kuriera i emisariusza Polskiego Państwa Podziemnego. Naprawdę nazywał się Jan Romuald Kozielewski. Film opowiada linearnie jego biografię począwszy od narodzin w 1914 roku w multikulturowej wówczas Łodzi.
- Pragnę przede wszystkim przedstawić Karskiego widzowi, który go jeszcze nie zna i o nim nie słyszał – mówi reżyser. - Również tym, którzy o Karskim wiedzieli, ale piszą o nim często w kontekście „misji niespełnionej". Chcę, żeby poprzez ten film dowiedzieli się, że są w błędzie. Słowami historyków próbuję udowodnić, że tzw.
„Raport Karskiego" i jego spotkania z wielkimi tamtego świata przyniosły skutek, może nie tak wielki, jak on sam by sobie tego życzył, tym niemniej miał on wpływ na konkretne decyzje ratujące życia ludzkie.
Pełnometrażowa produkcja będzie oparta na materiale archiwalnym i dokumentalnym połączonym ze scenami fabularyzowanymi w technice cyfrowej animacji. Film powstaje z bogatego materiału fotograficznego oraz 40 godzin wywiadów z Karskim, w tym wielu wcześniej niepublikowanych. Podstawową narrację stanowi głos Jana Karskiego z zachowanych na taśmie filmowej oraz taśmie wideo rozmów.
- W Hoover Institution w Palo Alto w Kalifornii znaleźliśmy praktycznie wszystkie materiały dotyczące Karskiego, które on sam przygotował jeszcze długo przed śmiercią – wyjaśnia reżyser. - Zbiory te były świetnie skatalogowane i ułożone w ogromnych albumach. W tym archiwum znaleźliśmy również taśmy wideo ze zbiorów samego Karskiego.