To na pewno dobra wiadomość dla mediewistów i miłośników architektury średniowiecznej. W pobliżu wioski Rendlesham w hrabstwie Suffolk, około 120 km na północny wschód od Londynu, w odległości zaledwie kilku kilometrów na północ od słynnego anglosaskiego kurhanu w Sutton Hoo, archeologom brytyjskim udało się odkopać wielką salę bankietową pochodzącą z czasów panowania wczesnych królów anglosaskich. Naukowcy uważają, że to odkrycie jest potwierdzeniem, że w okolicy dzisiejszej wsi Rendlesham między 570 a 720 r. rezydowali lokalni królowie anglosascy. Odkryta sala, w której ucztowali królowie i ich wojownicy, jest zatem częścią rezydencji monarszej. „To królewska rezydencja, choć należy pamiętać, że królowie w przeciwieństwie do ich poddanych przemieszczali się – nie mieszkali tylko w jednym miejscu”, podkreśla Faye Minter kierująca pracami odkrywkowymi archeolożka z Rady Hrabstwa Suffolk. „Jest zatem wysoce prawdopodobne, że w pewnym momencie królowie wschodniej Anglii mieszkali lub przebywali właśnie tu, w Rendlesham... i to miejsce stanowiło ich główną rezydencję przez 150 lat”. Czy zatem Rendlesham jest pierwszą znaną nam rezydencją królów angielskich? To duże uproszczenie, ponieważ tytuł pierwszego króla Anglii jest wiązany raczej z trzema monarchami: Egbertem, który rządził całą anglosaską Anglią w latach 829–830, Alfredem Wielkim tytułującym się od 879 r. królem Anglosasów lub Athelstanem, który w roku 927 został ogłoszony królem całej Brytanii. A zatem w Rendlesham rezydowali władcy, których raczej należy zakwalifikować jako władców Anglii Wschodniej. Ich poczet otwiera założyciel dynastii Wuffinow, panujący w latach 571–578 król Wuffa, zwany także Uuffą, a zamyka król Aelfwald.