Dawna Rzeczpospolita była unią państwową trzech wielkich narodów – Polaków, Litwinów i Rusinów, a więc i tolerancyjnym domem dla katolików, prawosławnych, luteranów, kalwinów, żydów, tatarów i karaimów. Chrześcijaństwo, narzucone Polanom przez władcę w drugiej połowie X stulecia, spotkało się za panowania pierwszych Piastów z niemal całkowitym odrzuceniem – zarówno przez tworzącą się warstwę rycerską, jak i lud. Dlatego już w 1038 r., zaledwie 72 lata po chrzcie Mieszka I oraz 13 lat po koronacji pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego, wybuchła największa w naszej historii pogańska rebelia ludowa skierowana przeciw opresyjnej religii i jej propagatorom. Bunt ludu Wielkopolski i Śląska to dowód, że chrześcijaństwo, które wielu nieodłącznie kojarzy z polskością, było dla naszych przodków ideologią obcą, retorsyjną i niemal całkowicie niezrozumiałą.
Czytaj więcej
Informacje o sposobach obchodzenia świąt Bożego Narodzenia na ziemiach polskich w pierwszych wiekach po chrystianizacji należą do wyjątkowo skromnych. Praktycznie nie znamy przekazów o tym, w jaki sposób nasi przodkowie świętowali. Również Wigilia tamtych czasów stanowi zagadkę.
Ponad pół tysiąca lat zajęło duchowieństwu katolickiemu „docieranie się” z ludem polskim. Na Litwie ten proces był zdecydowanie dłuższy, a wielu historyków uważa, że nigdy się nie skończył.
Święta pogańskie po chrześcijańsku
Jak silne musiały być tradycje i zwyczaje pogańskie włościan i niższych warstw szlachty, skoro kler w drodze ustępstwa przyjął strategię asymilacji niektórych zwyczajów i obchodów do kalendarza kościelnego. Wystarczy policzyć, ile świąt chrześcijańskich w Polsce to przekształcone święta pogańskie.
Jeszcze w XIX w. wiele symboli, które dzisiaj uznajemy za elementy naszej chrześcijańskiej tradycji, mieszkańcom Wielkopolski, Mazowsza, Pomorza, Warmii, Małopolski czy Śląska było całkowicie obce. Przykładem może być tak nieodzowna dla nas choinka bożonarodzeniowa. Zaszczepili ją w naszej tradycji niemieccy protestanci w czasach zaborów, a do Niemiec przywędrowała z Anglii dopiero w XVI w. Skąd się tam wzięła? Najpierw Celtowie, a potem wikingowie przystrajali jodłę w dniu święta przesilenia zimowego Jul, czyli 25 grudnia.