Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 20.08.2025 13:46 Publikacja: 02.02.2023 21:00
Wojska generała Aylmera idące na odsiecz oblężonemu Kut stoczyły walki pod Sheikh Saad, styczeń 1916 r.
Foto: IMPERIAL WAR MUSEUM
I wojna światowa była konfliktem nowego rodzaju. Machinę wojenną napędzała ropa. W 1914 r. armia brytyjska miała 900 pojazdów spalinowych, pod koniec wojny już 120 tys. Wszystkie okręty wojenne Royal Navy zbudowane po 1912 r. zamiast węgla zużywały ropę. Anglia poświęciła 5 mln funtów, by uzyskać kontrolę nad Persko-Brytyjską Kompanią Naftową (późniejsze BP) i rozpoczęła eksploatację złóż w Zatoce Perskiej w 1908 r., w roku 1913 zaś w Abadanie powstała pierwsza rafineria, która przetwarzała surowiec z odwiertów w okolicach Basry. Mezopotamia leżała w granicach imperium ottomańskiego, ale pola roponośne należały do Brytyjczyków. Gdy po wybuchu I wojny światowej Turcja opowiedziała się po stronie państw centralnych, starcie z Wielką Brytanią było nieuniknione.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Po ćwierć wieku największa katastrofa w historii rosyjskiej (i radzieckiej) floty wojennej, w której zginęło 118...
Przyszła pora na opisanie historii tego rodzaju systemów w Afryce i Oceanii, której główną częścią jest Australi...
Przed 80 laty ludzkość po raz pierwszy w dziejach została skonfrontowana z porażająco niszczycielską siłą bomby...
Surrealistyczna osada Airão Velho nad Rio Negro to kolebka portugalskiej kolonizacji. Co ma dziś do zaoferowania...
W Azerbejdżanie, w tym w Karabachu, znajdują się liczne świątynie i inne zabytki dziedzictwa architektonicznego...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas