Rada Miejska Wrocławia podjęła w 2024 r. uchwałę o ustanowieniu roku 2025 Rokiem Pojednania. Dlaczego to właśnie Wrocław stał się ośrodkiem tych obchodów i jaki wpływ będą one miały na budowanie współczesnej tożsamości miasta?
Wrocław został wybrany naturalnie, budujemy polskie, otwarte miasto. To tkwi w tożsamości Wrocławia, jeden z naszych miejskich polskich mitów założycielskich. Po pierwsze – dlatego że właśnie stąd wyszedł dokument znany jako „Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich”, zawierający słowa „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, których autorem był Bolesław Kominek. Po drugie – dlatego, że Wrocław jest miastem, które w swojej historii doświadczyło bardzo mocno tego, co znaczy trauma wojny, totalna wymiana ludności, odbudowa od zera… Wrocław był w czasie wojny zniszczony bardziej niż Warszawa, to było morze ruin. Nasze miasto musiało budować wspólnotę od nowa. To daje nam autentyczne doświadczenie pojednania. Chodzi również o to, by budować współczesną tożsamość Wrocławia jako miasta otwartego, miasta spotkań, miasta, które jest w centrum Europy Środkowej – właśnie dlatego, że doświadczało różnych kultur, narodów, tradycji i transformacji. Tożsamość, w której nie tylko pamiętamy przeszłość, ale aktywnie ją wykorzystujemy jako źródło siły, otwartości i odpowiedzialności. Samo wezwanie do pojednania, w dzisiejszym mocno podzielonym świecie, również ma niebagatelne znaczenie, to stały proces, potrzebny na wielu poziomach. Wrocław nie pozostaje w tym wypadku obojętny.
Rok Pojednania łączy trzy jubileusze: 80-lecie zakończenia II wojny światowej i włączenia Wrocławia do Polski, 60-lecie orędzia biskupów oraz 45-lecie powstania NSZZ „Solidarność”. W jaki sposób te różne wątki historyczne składają się na spójną opowieść o mieście dialogu i porozumienia?
Gdy zestawimy te trzy wątki, mamy historię miasta, które zostało zrujnowane, ale podjęło trud odbudowy, które później podjęło trud pojednania między narodami i które wreszcie weszło w epokę społeczeństwa obywatelskiego, ruchu wolności i solidarności. Wszystkie te elementy razem budują wrocławską opowieść o dialogu, współpracy, porozumieniu ponad różnicami. To, jak mówię, jest naszą miejską tożsamością. I właśnie dlatego w 2025 r. mówimy o Roku Pojednania – bo to więcej niż rocznica, to rama narracyjna dla działań miasta.
Orędzie z 1965 r. wykroczyło daleko poza relacje polsko-niemieckie. Jakie ,pana zdaniem, znaczenie ma dziś to przesłanie w kontekście współczesnych wyzwań Europy – od wojny na Ukrainie po wewnętrzne podziały w krajach unijnych?