Marian Spychalski: bezwzględny karierowicz

Komunistyczny marszałek utrzymywał w czasie wojny relacje z Gestapo, których kulminacją była tzw. akcja na ulicy Poznańskiej. Prawdopodobnie to on też wystawił Marcelego Nowotkę egzekutorom z polskiej konspiracji.

Publikacja: 25.04.2025 04:28

Grób marszałka Mariana Spychalskiego i jego żony na cmentarzu wojskowym na Powązkach w Warszawie

Grób marszałka Mariana Spychalskiego i jego żony na cmentarzu wojskowym na Powązkach w Warszawie

Foto: Grzegorz Petka / Domena publiczna

Bolesław Hrynkiewicz, ps. Boguś, był człowiekiem niebezpiecznym. Od 1940 r. współpracował z NKWD, dla którego infiltrował radykalnie prawicową polską organizację podziemną „Miecz i Pług”. Zdołał doprowadzić to tego, że jej szefowie – Anatol Słowikowski i Zbigniew Grad – zostali uznani przez AK za agentów Gestapo i zlikwidowani we wrześniu 1943 r. Jesienią 1943 r. „Boguś” nawiązał również relacje z funkcjonariuszem Gestapo Wolfgangiem Birknerem i pracującym dla Abwehry „białym Rosjaninem” Włodzimierzem Bondarowskim. Przekazywał im informacje od Mariana „Marka” Spychalskiego, ówczesnego szefa wywiadu komunistycznej Gwardii Ludowej. Jednocześnie Hrynkiewicz był zatrudniony w archiwum Wydziału Bezpieczeństwa Delegatury Rządu na Kraj, czyli cywilnej administracji podziemnej. Przepisywał tam dokumenty dotyczące osób związanych z komunistami i Gestapo. W dokumentach tych znajdowało się wiele informacji dotyczących Spychalskiego i ludzi z jego otoczenia. Przyszły peerelowski marszałek nakazał więc Hrynkiewiczowi wystawienie tego archiwum gestapowcom.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia Polski
Polskie wojsko w ostatnich dniach III Rzeszy
Historia Polski
Żołnierze generała Maczka odzyskali tożsamość dzięki badaniom DNA
Historia Polski
Niezwykła wystawa o Hołdzie Pruskim na Zamku w Malborku
Historia Polski
Leopold Tyrmand: wielbiciel kobiet, jazzu i sportu
Historia Polski
Najlepszy Sobieski w historii kina!