Wystarczy przypomnieć, że ojcowie II Rzeczypospolitej, którym udało się połączyć wytarganą z rąk zaborców Polskę w jeden organizm, dokonali cudu odbudowy państwa w 21 lat. Polska komunistyczna istniała lat 45, prawie dwa pokolenia. Oceny historyków obu tych wyjątkowych okresów są rozbieżne. W II Rzeczypospolitej mieliśmy niepodległość, ale perspektywę rozwoju nowoczesnego państwa przysłoniły ekstremalne spory polityczne i zamach majowy. Wyłoniony zaś z niego system zwany sanacją nie sprostał wyzwaniom czasu. W PRL mieliśmy do czynienia z prawdziwym entuzjazmem, zwłaszcza w pierwszych latach po wojnie, ale sowiecki model polityczny i gospodarczy sprawił, że Polska rozwijała się nierównomiernie z resztą rozpędzonego po 1945 r. świata.
Dopiero zmiany w 1989 r. otwarły przed nami najszerzej jak dotąd drzwi niepodległości, wolności i demokracji. Dopiero po tej dacie polskie sprawy naprawdę nabrały rozpędu. Nie był to przypadek. Przed 1989 r. pojawili się w Polsce ludzie, którzy przygotowywali kraj do nowych czasów. Główną rolę odgrywali wybitni ludzie opozycji, którzy jesienią 1989 r. wzięli w ręce stery państwa.
Czytaj więcej
Mirosław Dzielski – ideolog polskiego neokapitalizmu
Jednym z tych, którzy znacząco wpłynęli na kierunek zmian, był lider krakowskich liberałów, założyciel Krakowskiego Towarzystwa Przemysłowego (KTP) dr Mirosław Dzielski (1941–1989), o którym Stefan Kisielewski pisał w „Abecadle Kisiela”: „mój przyjaciel polityczny, żarliwy neoliberał, neokapitalista, ideolog. (…) Był to bardzo ciekawy i inteligentny facet. Opowiadałem się za nim. Niestety, umarł zbyt wcześnie”. Ów filozof, opozycjonista, w latach 1980–1981 członek i ekspert NSZZ Solidarność, został zapamiętany jako jeden z pierwszych ludzi polskiej polityki, którzy w konsekwentny sposób głosili konieczność odbudowy nad Wisłą gospodarki kapitalistycznej. Był nie tylko autorem licznych, promujących tę ideę książek, ale zasłużył się również jako społecznik, twórca KTP, jednego z najwcześniej zalegalizowanych w Polsce Ludowej środowisk opozycyjnych (1987). Aktywnie współtworzył środowisko prawicowej „Dziekanii” i budował intelektualne podwaliny pod przyszłe reformy w wolnej Polsce. Niestety, nie dożył sukcesu swojej wizji, umierając 15 października 1989 r. w Bethesda w Stanach Zjednoczonych w czasie pobytu na amerykańskim stypendium. Nie zdążył wrócić do Polski, w której jego najbliżsi współpracownicy z KTP zaczynali właśnie wprowadzać jego idee w życie. Już wiedział, że w rządzie Tadeusza Mazowieckiego na eksponowanych stanowiskach – ministra i wiceministra przemysłu – znaleźli się Tadeusz Syryjczyk i Marian Kania, a w centrum informacyjnym rządu – Henryk Woźniakowski. Wszyscy byli członkami Krakowskiego Towarzystwa Przemysłowego.
Tradycją środowisk wolnorynkowych wywodzących się z ruchu towarzystw gospodarczych i KTP stały się upamiętniające osobę i dzieło Dzielskiego doroczne spotkania w rocznicę jego śmierci. Zazwyczaj towarzyszą im debaty o schedzie i współczesności polskiego liberalizmu. Debatę z 26 października 2024 r., którą relacjonujemy w tym wydaniu „Rzeczy o Historii”, miał zaszczyt poprowadzić autor tych słów, dziennikarz „Rzeczpospolitej”, a zarazem najmłodszy z członków założycieli Krakowskiego Towarzystwa Przemysłowego – Bogusław Chrabota.