Reklama
Rozwiń

Historyk IPN: Wydarzenia marcowe były prowokacją

W komunizmie nie było naturalnej wymiany elit, musiało dojść do jakiejś katastrofy, np. w postaci dużego konfliktu społecznego, by kierownictwo partyjne zostało wymienione. - mówi o genezie Marca'68 Konrad Rokicki, historyk IPN, autor książki „Oblicza Marca 1968”.

Aktualizacja: 30.01.2018 19:01 Publikacja: 30.01.2018 18:40

Historyk IPN: Wydarzenia marcowe były prowokacją

Foto: By Magdalena Starowieyska, Dariusz Golik (Museum of the History of Polish Jews) [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], via Wikimedia Commons

"Rzeczpospolita": W tym roku będziemy obchodzić 50. rocznicę Marca ‘68. Pierwsze kontrowersje wybuchły wokół zaproszonych do debaty, która odbędzie się w ramach upamiętniających rocznicę obchodów. Dlaczego Marzec nadal wywołuje takie emocje?

Konrad Rokicki: Budzą się one głównie wśród uczestników tamtych wydarzeń. Było to doświadczenie pokoleniowe, które ukształtowało wielu późniejszych opozycjonistów. Uczestnicy marcowych demonstracji są dziś często aktywni politycznie, znajdują się po różnych stronach barykady. To determinuje ich postawy, spory polityczne, bo nie chodzi tu przecież o spór historyczny.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama