O tym odkryciu poinformowała fundacja „Niezłomni" im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki". Zdaniem prezesa fundacji Wojciecha Łuczaka szczątki mogą należeć do jednego z dwóch żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego, Tadeusza Kuzi ps. „Igła" lub Andrzeja Jaworskiego ps. „Marianek", zamordowanych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w sierpniu 1949 roku.
Obaj byli podwładnymi kpt. Stanisława Sojczyńskiego ps. "Warszyc". 7 sierpnia 1949 roku w miejscowości Pawłów, gm. Szczerców wojska 8 pułku KBW z Sieradza oraz funkcjonariusze UB z Łasku i Pabianic otoczyli stodołę, w której ukryło się trzech żołnierzy KWP: Andrzej Jaworski ps. „Marianek" - dowódca oddziału krypt. „Balon", jego zastępca Tadeusz Kuzia ps. „Igła" oraz Michał Wojtczak ps. „Zbyszek".
- Partyzanci, choć nie mieli żadnych szans na wydostanie się z okrążenia, nie zamierzali rezygnować z walki. Doszło do strzelaniny i w efekcie śmierć na miejscu ponieśli „Marianek" oraz „Igła". „Zbyszek" został ciężko ranny i przewieziono go do szpitala –opowiada Wojciech Łuczak.
Miejsce, w którym znajdowały się szczątki, wytypowano m.in. na podstawie raportu sporządzonego przez funkcjonariuszy UB, którzy zakopywali ciała poległych żołnierzy, jednak lokalizacja nie była precyzyjnie wskazana.
Przedstawiciele fundacji trzykrotnie podejmowali próby odnalezienia mogiły. Miejsce prawdopodobnego pochówku udało się w końcu ustalić przy pomocy georadaru, a zweryfikowały to archeologiczne prace sondażowe.