Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.03.2018 06:59 Publikacja: 26.03.2018 19:57
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzyck
Alicję Wnorowską w 1947 roku skazano na karę śmierci. Powód? Weszła w struktury Urzędu Bezpieczeństwa, z którego wykradała informacje dla podziemia. Jednak w więzieniu w Rzeszowie osadzono kogoś jeszcze – Wnorowska była w zaawansowanej ciąży.
Nie wiedziała, kiedy zostanie zabita: po porodzie czy przed, co oznaczałoby też śmierć dziecka. Gdy zbliżało się rozwiązanie, dozorcy zapowiedzieli, że jeśli płód będzie martwy, od razu zaprowadzą ją na egzekucję. Syna urodziła w kwietniu 1947 roku, bez asysty lekarza czy akuszerki. I dziecko prawdopodobnie uratowało jej życie, bo Bolesław Bierut ułaskawił ją, zmieniając karę śmierci na dożywocie. Na wolność wyszła w 1955 roku.
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
W Puźnikach na Ukrainie naukowcy odnaleźli szczątki 42 osób, najpewniej to nie wszystkie ofiary UPA. Instytut Pa...
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas