Reklama

Chrabota: Wychodzili z kanałów przy Prostej po życie

Nigdy się nie godziłem z taką interpretacją powstania w getcie warszawskim, jaka jest najpopularniejsza: wizją szaleńczej walki doprowadzonych do ostateczności ludzi o godną śmierć.

Aktualizacja: 19.04.2018 16:14 Publikacja: 19.04.2018 14:07

Chrabota: Wychodzili z kanałów przy Prostej po życie

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Oczywiście wiele jest przyczyn, dla których posługiwanie się tą logiką jest proste, zwłaszcza tyle lat po tragedii. W istocie walka nielicznych bohaterów z profesjonalną maszyną wojenną hitlerowskiej Rzeszy nie mogła mieć innego finału, niż zagłada. Także figura mitologiczna walki o godną śmierć lepiej pasuje do istoty Holokaustu i jego historycznych odniesień, jak rzeź Jerozolimy, czy Masada.

Ale jest przecież w tle każdego schematu, a mit jest przecież schematem, indywidualne ludzkie życie, z jego naturalnym instynktem przetrwania, wiarą w cud i nadzieją do końca. Kiedy patrzę na młodzieńcze twarze tych powstańców z kwietnia 1943 nie mogę uciec od osobistej wiary, że jak każdy chcieli żyć, kochać, wyrwać się z tego piekła, jakim było getto.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Paweł Łepkowski: Okupacyjne fantazje Hitlera
Historia
Języki na wymarciu. Co pomoże im przetrwać - dzieci czy AI?
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Reklama
Reklama