W 2019 r. przypada setna rocznica urodzin i dziesiąta śmierci jednego z przywódców powstania w getcie w Warszawie.
W styczniu poprzedniego roku Centrum Dialogu Marka Edelmana w Łodzi wysłało wniosek do parlamentu o ustanowienie 2019 r. Rokiem Marka Edelmana. Niestety, tak się nie stało. Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska na portalu społecznościowym oskarżyła PiS o blokadę takiej uchwały. Jako winną tej sytuacji wymieniła posłankę PiS Elżbietę Kruk, szefową sejmowej Komisji Kultury.
Jak jednak ujawniliśmy w „Rzeczpospolitej" w poprzednim tygodniu, formalnie projekt uchwały w tej sprawie został wniesiony do Sejmu przez posłów PO dopiero 8 czerwca 2018 r., czyli ponad miesiąc po regulaminowym terminie możliwości wnoszenia takich uchwał.
Po naszej publikacji otrzymaliśmy pismo z prośbą o „sprostowanie i uzupełnienie informacji dotyczących odpowiedzialności za nieuchwalenie przez Sejm uchwały ustanawiającej rok 2019 Rokiem Marka Edelmana". Zostało ono podpisane przez wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz posłankę Iwonę Śledzińską-Katarasińską, wiceprzewodniczącej sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu z PO.
Utrzymują one, że Platforma Obywatelska nie spóźniła się ze złożeniem projektu uchwały. Dodają, że posłowie PO popierali wniosek złożony w styczniu 2018 r. przez Centrum Dialogu Marka Edelmana w Łodzi i oczekiwali, że zgodnie z regulaminem Sejmu, który dopuszcza taką możliwość, stanie się on projektem sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. „Dopiero wobec niewprowadzenia, mimo licznych interwencji, wniosku do porządku obrad Komisji przez przewodniczącą, poseł Elżbietę Kruk, posłowie Klubu Parlamentarnego PO przejęli projekt i złożyli u marszałka Sejmu. Marszałek Kuchciński wyraził zgodę na jego rozpatrzenie niezależnie od terminu zgłoszenia. Niestety, przewodnicząca Kruk również ten projekt »zamroziła«" – napisały posłanki w piśmie skierowanym do „Rzeczpospolitej". – „Tak więc nie ma wątpliwości, kto w tej kwestii zawinił" – dodały.