W krajach anglosaskich jest to normą, w innych – niedługo będzie. Pod koniec 2019 r. w gmachu Tribunal de grande instance de Paris odbyła się konferencja pod hasłem „Archeologia w śledztwach sądowych". Uczestniczyli w niej detektywi policyjni, lekarze sądowi, archeolodzy i antropolodzy. Dr Patrice Georges z francuskiego Institut national de recherches archéologiques préventives powiedział podczas tego zgromadzenia: „Miejsce zbrodni jest stanowiskiem wykopaliskowym takim jak inne, różni się od nich jedynie tym, że to, co się na nim działo, powinno być wyjaśnione za wszelką cenę. Jeśli archeolodzy są w stanie dociec, co działo się na stanowiskach sprzed tysięcy lat, dlaczego nie mieliby umieć wyjaśnić wydarzeń, jakie rozegrały się na miejscach zbrodni dwie, trzy dekady temu? Ziemia potrafi opowiadać, a archeolodzy potrafią ją rozumieć".