"Rosja atakuje tam, gdzie widzi słabość i szansę na zwycięstwo. Tak było na Krymie i we wschodniej Ukrainie. Ma jednak problem tam, gdzie napotyka na zdecydowany opór, nawet dyplomatyczny" - mówił w wywiadzie Kaczyński.
W wywiadzie Kaczyński wspomniał tez o reparacjach wojennych, które jego zdaniem Polsce powinny wypłacić nie tylko Niemcy, ale też Rosja.
W to jednak, czy Moskwa się na to zdecyduje, prezes partii rządzącej wątpi, bo, jak mówił, nie sądzi, aby jego pokolenie kiedykolwiek zobaczyło, ze Rosja spełni swój obowiązek.
Na słowa Kaczyńskiego zareagował rosyjski senator, Aleksiej Puszkow.
"Kaczyński nie rozumie, co mówi" - napisał Puszkow na Twitterze. "Jakie odszkodowanie? Za jakie szkody?" - pytał senator.