Te motywy nie powinny nas w Polsce wprowadzać w błąd w kwestii przyczyn, początku i przebiegu II wojny światowej. Świetny komentarz Julii Łatyniny w „Echu Moskwy" („GW", 31 grudnia 2019 r.) daje nadzieję, że teorie Putina nie wprowadzają w błąd także wielu obywateli Federacji Rosyjskiej.
Pierwszy fakt, a z perspektywy późniejszej kluczowy błąd w ciągu logicznym, na końcu którego mamy początek II wojny światowej 1 września 1939 roku, to brak reakcji militarnej ze strony Francji i Wielkiej Brytanii na wypowiedzenie przez Niemcy zaraz po dojściu Hitlera do władzy w roku 1933 warunków układu wersalskiego dotyczących wielkości niemieckich sił zbrojnych i przemysłu zbrojeniowego. Ta decyzja dała Niemcom zielone światło do budowy na tyle znacznych sił zbrojnych w latach 1933–1938, że w roku 1938 uwiarygodniła możliwość wojny w Europie wokół niemieckojęzycznej części Czechosłowacji.
II wojna światowa. Hitler chciał opanować całą Europę
Tym niemniej drugim kluczowym błędem ówczesnych rządów Francji i Wielkiej Brytanii był pakt w Monachium w roku 1938, w reakcji na zagrożenie przez Niemcy możliwością takiej wojny. Ten pakt pozwolił bowiem na przejęcie bez wystrzału nie tylko tej niemieckojęzycznej części, ale wkrótce potem całej Czechosłowacji. Przejęcie tego kraju, a wcześniej Austrii, zwiększyło natychmiast w skali znaczącej potencjał militarny i przemysłu zbrojeniowego Rzeszy. To zachęciło Hitlera do postawienia sobie za cel opanowania całej Europy. Pojawienie się tego celu musiało zostać zauważone także w Paryżu, Londynie i Moskwie. Po doświadczeniach I wojny światowej strategia niemiecka musiała w realizacji tego celu zakładać politykę zmniejszenia do minimum ryzyka wojny na dwa fronty. W odróżnieniu od sytuacji w roku 1914 między Niemcami a ZSRR była Polska.
Pakt Ribbentrop-Mołotow a II wojna światowa
W roku 1939 Polska była w sojuszu wojskowym z Francją i Wielką Brytanią. Hitler zapewne zakładał, że jeżeli uderzy najpierw na Francję, to Polska nie tylko wypowie wojnę Niemcom, ale także Niemcy zaatakuje. Natomiast atak na Polskę był dla niego bardziej bezpieczny z trzech powodów. Po pierwsze, po zajęciu Czechosłowacji Polska mogła być zaatakowana nie tylko z zachodu i północy, ale także z południa. Po drugie, Polska była militarnie dużo słabsza niż Francja. Wreszcie po trzecie, pakt w Monachium sugerował, że Francja i Wielka Brytania mogą nie zaatakować Niemiec. To w sumie stwarzało szansę na szybkie zwycięstwo militarne Niemiec w wojnie z Polską.
Do czego w tej sytuacji potrzebny był Hitlerowi pakt Ribbentrop-Mołotow? Wydaje się, że głównym celem tego paktu dla Hitlera było zmniejszenie ryzyka wojny ZSRR z Niemcami jeszcze w trakcie wojny Niemiec z Polską. Dzięki temu paktowi Niemcy zyskały też czas na zajęcie szeregu krajów w Europie, w tym Francji w roku 1940. Hitler najwyraźniej uważał, że przed atakiem na ZSRR powinien wyeliminować także ryzyko wojny na froncie zachodnim.