Sąd Najwyższy USA przystąpił właśnie do rozpatrywania sprawy kolekcji Skarbu Welfów znajdującego się w posiadaniu Fundacji Pruskiego Dziedzictwa Kulturowego (SPK). Ponad 40 dzieł sztuki złotniczej dynastii z Brunszwiku znalazło się w 1935 r., w dwa lata po dojściu Hitlera do władzy, w posiadaniu Prus, które były wtedy jednym z niemieckich krajów związkowych.
Premierem był tam Herman Göring. Rząd Prus zakupił kolekcję od konsorcjum czterech żydowskich handlarzy dziełami sztuki. Nabyli ją oni legalnie sześć lat wcześniej za 7,5 mln marek i wywieźli za granicę. Usiłowali sprzedać ją w USA, co w czasie wielkiego kryzysu się nie udało i zdołali spieniężyć jedynie część skarbu.