Reklama
Rozwiń

Francuzi lepsi od Chińczyków

W październiku 1945 roku do Sajgonu przybył dowódca francuskiego korpusu ekspedycyjnego gen. Philippe Leclerc oraz mianowany wysokim komisarzem Francji w Indochinach Thierry d’Argenlieu, zwolennik utrzymania mocarstwowej pozycji Francji.

Publikacja: 14.12.2007 13:26

Jego nominacja stanowiła poważny cios dla ugodowo nastawionej części administracji francuskiej. Jemu też przypisuje się odpowiedzialność za wybuch I wojny indochińskiej w grudniu 1946 roku.Wraz z napływem jednostek korpusu ekspedycyjnego Francuzi sukcesywnie odzyskiwali kontrolę nad południowym Wietnamem. Sytuacja rządu Ho Chi Minha w północnej części kraju stawała się coraz trudniejsza. Wkraczająca armia chińska prowadziła podobną politykę wobec miejscowej ludności co Japończycy. 8 mln Wietnamczyków zamieszkujących północne prowincje kraju stanęło przed groźbą głodu. Ho szukał więc porozumienia z umiarkowanym gen. Leclerkiem reprezentującym pogląd, że epoka kolonialna przechodzi już do przeszłości, aby jak najszybciej pozbyć się Chińczyków.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego