Wielkie tykanie

Najpewniej wszystkie języki świata przynajmniej u ludów piśmiennych wypełnione są po brzegi rozmaitymi powiedzeniami i powiedzonkami o zegarach i zegarmistrzach. Od Ten zegar stary... po nieśmiertelnego Zegarmistrza światła.

Publikacja: 12.03.2008 11:45

Wielkie tykanie

Foto: AKG/East News

Urządzenie do pomiaru czasu jest bowiem przedmiotem niesamowicie symbolicznym, a jego twórca – demiurgiem. Przy czym symboliczne funkcje zegara są wcale niejednoznaczne – przypuszczam, że najbardziej rozpowszechniona ukazuje go jako milczącego świadka ludzkich czynów i przeżyć. Jak śpiewała nieśmiertelna Irena Santor – i znowu zegar odmierza czas, na liściach rosa złocista od gwiazd. Piękna to jest i wspaniała poezja, jakkolwiek w tej konkurencji nieco wyżej cenie sobie Apollinaire’a z „Mostu” Mirabeau: Zegar już bije, noc już nastaje, dni przemijają, ja pozostaję.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama