Costa de la Luz

Na najdalej na zachód – już nad Atlantykiem, za skałą Gibraltaru – położonej części hiszpańskiego wybrzeża czuje się wyraźnie gorący oddech Afryki, dalekich mórz i lądów Nowego Świata. Stąd właśnie, z portów prowincji Kadyks, wyruszały wyprawy Kolumba i Magellana.

Publikacja: 21.03.2008 10:01

Costa de la Luz

Foto: AKG/East News

Tu najpierw docierały kubańska habanera, samba, a przede wszystkim – ładunki zamorskich korzeni, złota i srebra. I stąd Maurowie, po przeprawie przez Cieśninę Gibraltarską, zaczęli wcześniej podbój Półwyspu Iberyjskiego. Andaluzja odziedziczyła po nich styl mudejar z jego finezyjnymi ornamentami, a sami Andaluzyjczycy – skłonność do egzaltacji i zamiłowanie do piękna, a zwłaszcza poezji. Wraz z hiszpańską religijnością i dumą składają się na andaluzyjską duszę, której szczególnym wyrazem jest sztuka flamenco. W miastach i miasteczkach Costa de la Luz uprawiają ją setki amatorskich i profesjonalnych zespołów. Plaże na zachód od Gibraltaru, o drobnym jasnym piasku, uważane są za najpiękniejsze w Hiszpanii.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama