Kolejna imigracja żydowska

Największą klęską, jaka spadła na średniowieczną Europę, była epidemia dżumy zwanej też czarną śmiercią. Przeszła ona przez Europę Zachodnią w latach 1347 – 1351, zabijając (według różnych szacunków) od 30 aż do 60 proc. populacji naszego kontynentu. Choroba siała nie tylko fizyczne spustoszenie.

Publikacja: 21.04.2008 06:45

Kolejna imigracja żydowska

Foto: Rzeczpospolita

W obliczu niezrozumiałej zupełnie katastrofy pękały więzi społeczne i rodzinne. Jak pisze polski piętnastowieczny kronikarz Jan Długosz – rodzice ze strachu uchylali się od opieki nad dziećmi, dzieci uchylały się od pielęgnowania rodziców. Jedni drugich przeklinali, wydawało się, że miłość umarła, a nadzieja została pogrzebana. Ludzie, widząc w pladze karę za grzechy, rozpaczliwie szukali ratunku w pobożnych praktykach i umartwianiu ciała (np. procesje biczowników). Jednocześnie jednak zaczęto szukać winnych nieszczęścia tu, na ziemi.

Szacuje się, że w całej Europie ofiarą prześladowań padła trzecia część ludności żydowskiej, a doszczętnemu zniszczeniu uległa setka gmin żydowskich

Dziś wiemy, że dżumę przywlekły do Europy statki z wybrzeży Morza Czarnego, które zawinęły w październiku 1347 r. do sycylijskiego portu Messyna. Wiemy również, w jaki sposób można się tą chorobą zarazić, jak się przed nią zabezpieczyć i jak z nią walczyć. Tej wiedzy ludzie w średniowieczu nie mieli. Uważali po prostu, że ktoś czarną śmierć na nich ściągnął. Tym kimś mieli być Żydzi. Celem spisku miało być wygubienie wszystkich chrześcijan. Według popularnej wówczas plotki mieli oni zatruwać wodę w studniach, używając do tego celu specjalnej trucizny wyprodukowanej z bazyliszka, pająków oraz serc chrześcijan i ciasta, z którego przygotowuje się hostię. Mieli truciznę sprokurować Żydzi zamieszkujący Toledo i rozsyłać do gmin w całej Europie wraz z instrukcją, jak ją stosować.

Ludzie w średniowieczu uważali po prostu, że ktoś czarną śmierć na nich ściągnął. Tym kimś mieli być Żydzi

W rozhisteryzowanych, niepewnych najbliższej przyszłości i pełnych zwierzęcego strachu społecznościach opowieści te trafiły na wyjątkowo podatny grunt. Do pierwszego pogromu w czasie czarnej śmierci doszło w Tulonie 13 kwietnia 1348 r. Później fala pogromów i prześladowań przeszła przez całą Europę. Przez kilka następnych lat Żydów mordowano (najczęściej palono) w linczach, jak też po sformalizowanych procesach, gdzie jedynym dowodem były wymuszone torturami zeznania oskarżonych. Majątki grabiono lub konfiskowano na rzecz skarbu miejscowego władcy. Ocalałych zmuszano do ochrzczenia się lub wyrzucano z miast.

Tak jak podczas towarzyszących pierwszej krucjacie pogromów i teraz stały się one okazją do prywatnych porachunków między chrześcijańskimi dłużnikami a żydowskimi wierzycielami. Szacuje się, że w całej Europie ofiarą prześladowań padła trzecia część ludności żydowskiej, a doszczętnemu zniszczeniu uległa setka gmin żydowskich.

Pogromy dotarły również na ziemie polskie, chodź zaraza obeszła się z nimi stosunkowo łagodnie. Czarna śmierć dotknęła przede wszystkim ludność Śląska i Pomorza Zachodniego, w mniejszym stopniu Wielkopolskę i Małopolskę. Wraz z chorobą również tu dotarły opowieści o Żydach jako sprawcach nieszczęścia. „Twierdzili, wybuchła ona [zaraza – przyp. R. J.] przez Żydów, którzy zatruwali powietrze jakimś jadem i w wielu miejscowościach zabijano i palono Żydów, innych wieszano. Niektórzy, żeby uniknąć rąk chrześcijan, zabijali siebie, żony, synów i córki oraz bliskich” – zapisał w swej kronice Długosz. Niestety, ograniczona liczba źródeł nie pozwala nam odpowiedzieć na pytanie, czy miały miejsce pogromy związane z dżumą, a jeśli tak – to jaka była skala pogromów na ziemiach polskich.

Wiemy, że miały miejsce na rządzonym przez królów czeskich Śląsku. 28 maja 1349 r. doszło do wystąpień antyżydowskich we Wrocławiu i Świdnicy. Spalono w tych miastach dzielnice żydowskie, a ocalałych mieszkańców zmuszono do osiedlenia się poza murami miasta. Rok później doszło do pogromu w Złotym Stoku.

Wieści o dobrym królu Kazimierzu doprowadziły do napływu do Królestwa Polskiego kolejnej fali uchodźców żydowskich

Natomiast w samym Królestwie Polskim Kazimierz Wielki tłumił w zarodku wszelkie próby rozprawy z Żydami. Szczególnie napięta była sytuacja w stołecznym Krakowie. W tym największym mieście królestwa w drugiej połowie XIV w. żyło ok. 5000 Polaków, 3500 Niemców i 800 Żydów. Dla mieszczan niemieckich kontrolujących gospodarkę miasta i obsadzających większość urzędów w mieście rosnąca w siłę gmina żydowska była główną konkurencją. Do pogromu doszło jednak już po ustaniu zarazy – w 1369 r. Król Kazimierz nałożył wówczas na miasto wysoką kontrybucję, jako karę za dopuszczenie do pogromu Żydów. Miasto próbowało walczyć z Żydami również na drodze prawnej. W swych pismach do króla Kazimierza argumentowali, że uprzywilejowana pozycja wyznawców religii mojżeszowej wynikająca z przepisów przywileju generalnego jest nie do pogodzenia z przywilejami, jakie otrzymało miasto Kraków od poprzedników króla. Bez powodzenia.Wieści o dobrym królu Kazimierzu, który nie pozwala prześladować Żydów w swoim władztwie, doprowadziły do napływu do Królestwa Polskiego kolejnej fali uchodźców żydowskich.

W obliczu niezrozumiałej zupełnie katastrofy pękały więzi społeczne i rodzinne. Jak pisze polski piętnastowieczny kronikarz Jan Długosz – rodzice ze strachu uchylali się od opieki nad dziećmi, dzieci uchylały się od pielęgnowania rodziców. Jedni drugich przeklinali, wydawało się, że miłość umarła, a nadzieja została pogrzebana. Ludzie, widząc w pladze karę za grzechy, rozpaczliwie szukali ratunku w pobożnych praktykach i umartwianiu ciała (np. procesje biczowników). Jednocześnie jednak zaczęto szukać winnych nieszczęścia tu, na ziemi.

Pozostało 89% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem